Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Umowa o budowę statku – „on demand guarantee” (prawo angielskie) 

Projekt budowy statku, jest przedsięwzięciem bardzo kosztownym, dotkniętym wysokim stopniem ryzyka rozłożonego w czasie. Jednym z kluczowych elementów zarówno samego finasowania budowy jak i właśnie eliminowania lub co najmniej znacznego redukowania poziomu ryzyka związanego z prowadzoną budową jest system gwarancji finansowych.

W naszych artykułach Gwarancja „na pierwsze żądanie” w umowach o budowę statków [część 1] oraz Gwarancje „na pierwsze żądanie” w umowach o budowę statków [część 2] podjęliśmy próbę analizy prawnej tematyki gwarancji z punktu widzenia prawa polskiego.

A jak regulowana jest ta kwestia w systemie prawa angielskiego?

Najbardziej precyzyjną odpowiedzią na to pytanie, jest sięgnięcie do stosownego orzecznictwa angielskiego, które w systemie common law, stanowi tradycyjnie, główne źródło „prawa stanowionego”. W tam zakresie zaś, niezbędnym jest omówienie  precedensowego orzeczenia „Shanghai Shipyard Co. Ltd v Reignwood International Investment (Group) Company Limited” [2021] EWCA Civ 1147, w którym angielski Sąd Apelacyjny w bardzo reprezentatywnym składzie (Lord Geoffrey Vos (MR), Lord Baker (J), Lord Popplewell (J)) przyniósł długo oczekiwane rozstrzygnięcie w sprawie  ustalenia właściwego sposobu interpretacji gwarancji oddzielanych w związku z umowami o budowę statku („shipbuilding contracts”). 

Zasadniczo, praktyka kontraktowa związana z budową statków wyróżnia trzy podstawowe typy gwarancji: 

  1. „Refund Guarantee” (gwarancja zwrotu zaliczek armatorskich) oraz powiązana z nią tzw. „Payment Guarantee” („gwarancja płatności” – określonej raty („payment instalment”) ceny statku); 
  2. „Performance Guarantee” (gwarancja prawidłowego wykonania kontraktu), oraz 
  3. „Warranty Guarantee” (gwarancja z tytułu „powykonawczej” odpowiedzialności rękojmi/gwarancji). 

System prawa angielskiego rozróżnia dwa zasadnicze typy „prawne gwarancji”: 

  • „a demand guarantee” (gwarancja na pierwsze żądanie) oraz
  • „surety”; „see to it guarantee” (poręczenie, gwarancja zwykła). 

Fundamentalną i podstawową różnicą pomiędzy oba typami gwarancji jest, iż: 

  • w przypadku „damand guarantee”, mamy do czynienia z absolutnym obowiązkiem gwaranta (wystawcy gwarancji) do zapłaty określonej w gwarancji kwoty, niezależnie od zakresu charakteru i zasadności odpowiedzialności stron tzw. stosunku podstawowego (tj. umowy o budowę statku). Gwarant (wystawca gwarancji) jest zobowiązany, po otrzymaniu Wezwania do Zapłaty („demand”), zapłacić żądaną kwotę beneficjentowi gwarancji, niezależnie od tego czy w istocie dłużnik naruszył umowę, stanowiącą podstawę do zgłoszenia wezwania; 

w odróżnieniu do powyższego: 

  • w przypadku „surety”, „see to it guarantee”, obowiązek poręczyciela do zapłaty kwoty objętej poręczeniem materializuje się dopiero wtedy, gdy wykazane zostanie w sposób bezsporny (uznanie odpowiedzialności lub wyrok prawomocny), iż dłużnik nie wykonał zobowiązań wynikających z danej umowy. 

Koniecznym wydaje się dodatkowe wyjaśnienie. 

W przypadku „Refund Guarantee”, „Performance Guarantee” oraz “Warranty Guarantee”

– stocznia jest dłużnikiem a armator beneficjentem gwarancji,

w przypadku „Payment Guarantee” 

– armator jest dłużnikiem a stocznia beneficjentem gwarancji.

W sprawie, która była przedmiotem analizy Sądu Apelacyjnego, zawarto umowę o budowę statku. Pomijając skomplikowany stan faktyczny sprawy, wystarczy jedynie wskazać, iż Armator, Reignwood Group, zgodnie z „Shipbuilding Contract” z dn. 21.09.2011 („Contract”/,,Umowa”) zobowiązany został do zapłaty ostatniej raty ceny statku (w wysokości USD 170 mln) na datę dostawy. Zabezpieczeniem zapłaty na rzecz Stoczni – „Shanghai Shipyard Co. Ltd”, tak wysokiej raty końcowej, była wystawiona Gwarancja o następującej treści: 

IRREVOCABLE PAYMENT GUARANTEE 

To: Shanghai Shipyard Co., Ltd…

  1. In consideration of your entering into the Shipbuilding Contract with [Reignwood] as the buyer (“the Owner”) for the construction of one (1) self propelled drill ship with Shipyard’s Hull No. S6030 (“the Drillship”), we, [Guarantor] ] hereby IRREVOCABLY, ABSOLUTELY and UNCONDITIONALLY guarantee in accordance with the terms hereof, as the primary obligor and not merely as the surety, the due and punctual payment by the OWNER of the Final Instalment of the Contract Price amounting to a total sum of United States Dollar US$170,000,000 as specified in (2) below… . 
  • The instalments guaranteed hereunder, pursuant to the terms of the Contract, comprise the Final Instalment in the amount of U.S. Dollars One Hundred and Seventy Million (US$ 170,000,000) payable by the Owner.
  • We also IRREVOCABLY, ABSOLUTELY and UNCONDITIONALLY guarantee, as primary obligor and not merely as surety, the due and punctual payment by the Owner of interest on the Final Instalment guaranteed hereunder at the rate of five percent (5%) per annum from and including the first day after the default until the date of full payment by us of such amount guaranteed hereunder. 
  • In the event that the Owner fails to punctually pay the Final instalment guaranteed hereunder in accordance with the Contract or the Owner fails to pay any interest thereon, and any such default continues for a period of fifteen (15) days, then, upon receipt by us of your first written demand, we shall immediately pay to you or your assignee all unpaid Final instalment, together with the interest as specified in paragraph. (3) hereof, without requesting you to take any or further action , procedure or step against the Owner or with respect to any other security which you may hold. 

In the event that there exists dispute between the Owner and Builder as to whether: 

  • the Owner is liable to pay to the Builder the Final Instalment; and 
  • the Builder is entitled to claim the Final Instalment from the Owner,

and such dispute is submitted either by the Owner or by you for arbitration in accordance with Clause 17 of the Contract, we shall be entitled to withhold and defer payment until the arbitration award is published. We shall not be obligated to make any payment to you unless the arbitration award orders the Owner to pay the Final Instalment. If the Owner fails to honour the award, then we shall pay you to the extent the arbitration award orders.

… 

7.  Our obligations under this guarantee shall not be affected or prejudiced by: 

  1. any dispute between you as the Builder and the Owner under the Contract; or 
  2. the Builder’s delay in the construction and/or delivery of the Drillship due to whatever causes; or 
  3. any variation or extension of their terms thereof; or 

… 

  • any time or indulgence granted by you or any other person in connection therewith; or 
  • any illegality, invalidity or unenforceability of the terms of the Contract; or 

  • Any claim or demand shall be in writing signed by one of your officers and may be served on us either by hand or by post and if sent by post to [Guarantor’s address] (or such other address as we may notify to you in writing, or by tested telex SWIFT code via Siam Commercial Bank PCL HK, with confirmation in writing). 

… 

10. The maximum amount … that we are obliged to pay to you under this Guarantee shall not exceed the aggregate amount of U.S. Dollars One Hundred Seventy-one Million Four Hundred and Sixteen Thousand Six Hundred and Sixty-six and Cents Sixty-seven Only (USD171,416,666.67) being an amount equal to the sum of: 

  1. The Final Instalment guaranteed hereunder in the total amount of United States Dollars One Hundred Seventy Million Only (US$ 170,000,000; and 
  2. Interest at the rate of five percent (5%) per annum on the instalment for a period of sixty(60) days in the amount of [US$1,416,666.67] … 

11. All payments by us under this Guarantee shall be made without any set-off or counterclaim and without deduction or withholding for or an account of any taxes, duties, or charges whatsoever … 

12. This Letter of Guarantee shall be construed in accordance with and governed by the Laws of England.”

Wobec tak sformułowanego zapisu Gwarancji (w szczególności Klauzuli 4 – uprawniającej Bank do wstrzymania natychmiastowej zapłaty, w sytuacji w której pomiędzy Stocznią a Armatorem wszczęte zostało  postępowanie arbitrażowe), należało, w pierwszym rzędzie, rozstrzygnąć czy wystawiona w niniejszej sprawie Gwarancja jest: 

(-) gwarancją „na pierwsze żądanie” („on demand”), czy też

(-) poręczeniem („surety”). 

Sąd Apelacyjny, zwrócił przede wszystkim uwagę na fakt, iż aby prawidłowo odpowiedzieć na to pytanie, koniecznym jest przeanalizowanie i interpretacja literalna zapisów i sformułowań, które zostały uzgodnione przez strony i wprowadzone do tekstu Gwarancji. 

W oparciu o tak przeprowadzoną analizę, Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia z „gwarancją na pierwsze żądanie”. W szczególności (i to jest niezwykle ważna praktyczna wskazówka jurydyczna), Sąd wskazał na następujące zapisy Gwarancji, których istnienie przesądziło w niniejszej sprawie (ale też z pewnością może się okazać kluczowym w innych podobnych sprawach w przyszłości) o tym, iż została wystawiona „guarantee on first demand”: 

  1. Gwarancja zawiera w kl. 1 i 3 zapis „we IRREVOCABLY, ABSOLUTELY and UNCONDITIONALLY guarantee (…) as the primary obligator”. 

Sąd podkreślił iż użycie słów  ,,ABSOLUTELY” oraz „UNCONDITIONALLY”, mają w obrocie gospodarczym przyjęte znaczenie, iż obowiązek Gwaranta (wystawcy gwarancji) ma charakter bezwarunkowy (nie uzależniony od odpowiedzialności strony, na której zlecenie Gwarant wydał gwarancję);

  • Klauzula 1, zawiera słowa, które potwierdzają, iż obowiązki Gwaranta są „as the primary obligor and merely as the surely” (jako główny „gwarant” a nie tylko jako „poręczyciel”). 

W tym kontekście Sąd Apelacyjny wskazał, iż sformułowanie „not merely as surety” – jest dodatkiem frazeologicznym który, z prawnego punktu widzenia, należy uznać za irrelewantny, a w efekcie nie pozostającym w sprzeczności z istotą „gwarancji na żądanie”. W tego typu zaś gwarancji – Gwarant, występuje jako „primary obligor” – stanowiące i będące „at the heart of obligation” [Lord Popplewell, pkt. 37 (2) Orzeczenia]. 

  • Gwarancja zawiera sformułowanie: „upon receipt by us of your first demand”. Sąd uznał to za kluczowy element istotny każdej ,,gwarancji na żądanie” („payment against demand is the hallmark of a demand guarantee”) [Lord Popplewell – pkt. 37 (3) Orzeczenia]. 
  • Kolejne ważne sformułowanie Gwarancji – ,,we shall immediately pay to you”, uznane zostało przez Sąd Apelacyjny za właściwe tylko na „gwarancji na żądanie” a tym samym „immediate payment would not be appropriate in the case of a surety guarantee”; 
  • Klauzula 10 Gwarancji, ogranicza odpowiedzialność za odsetki z tytułu zwłoki płatności głównej do 60 dni, Sąd uznał, iż również takie postanowienie, jest właściwe dla „gwarancji na żądanie”, gdyż „prompt payment on demand as opposed to length delay which might be contemplated to resolve a dispute about the Buyer’s liability”. 
  • Klauzula 7 (a) Gwarancji, przewiduje, iż obowiązki Gwaranta „shall not be affected or prejudiced by” jakikolwiek spór pomiędzy stronami umowy o budowę statku. Ponownie Sąd wskazał, iż powyższe (samodzielny charakter zobowiązania gwarancyjnego „oderwanego” od „stosunku podstawowego” – tj. umowy o budowę statku) właściwy jest tylko dla jednego typu gwarancji – ,,on first demand”). 

Następie, Sąd Apelacyjny przeszedł do rozważenia postanowień gwarancji, które, prima facie, miałyby w istotny sposób, podważać zasady „gwarancji na pierwsze żądanie” a mianowicie Kl. 4. 

Przypomnijmy ten zapis: 

„In the event that the Owner fails to punctually pay the Final instalment guaranteed hereunder in accordance with the Contract or the Owner fails to pay any interest thereon, and any such default continues for a period of fifteen (15) days, then, upon receipt by us of your first written demand, we shall immediately pay to you or your assignee all unpaid Final instalment, together with the interest as specified in paragraph. (3) hereof, without requesting you to take any or further action , procedure or step against the Owner or with respect to any other security which you may hold. 

In the event that there exists dispute between the Owner and Builder as to whether: 

(i)        the Owner is liable to pay to the Builder the Final Instalment; and 

(ii)       the Builder is entitled to claim the Final Instalment from the Owner,

and such dispute is submitted either by the Owner or by you for arbitration in accordance with Clause 17 of the Contract, we shall be entitled to withhold and defer payment until the arbitration award is published. We shall not be obligated to make any payment to you unless the arbitration award orders the Owner to pay the Final Instalment. If the Owner fails to honour the award, then we shall pay you to the extent the arbitration award orders. …” 

Lord Popplewell – sędzia sprawozdawca Sądu Apelacyjnego, stwierdził przede wszystkim – „the proviso to clause 4 does nothing to alter that conclusion [to jest, iż rozważana tu gwarancja jest „gwarancją na pierwsze żądanie”]. „It is a carve out of what is otherwise a demand guarantee, modifying the parties “right” and obligations in the event that it is triggered in accordance with its terms”. 

Innymi słowy Gwarancja, w kl. 4, wprowadza tylko (co jest zupełnie zgodne z warunkami konstruowania zapisów gwarancyjnych tego typu) nowy warunek – to jest uzależnia obowiązek zapłaty kwoty gwarancyjnej przez Gwaranta od innego typu dokumentu, mianowicie – „orzeczenia arbitrażowego”. Podkreślmy, obowiązek Gwaranta, nie uzależniony jest od kwestii odpowiedzialności stron z tytułu „umowy  zasadniczej”/„stosunku podstawowego” [„shipbuilding contract”]. Gwarant nie jest stroną zapisu na arbitraż (umowy o poddanie sporu, z tytułu „shipbuilding contract”, rozstrzygnięciu arbitrażu). Sensu stricte więc, Gwarant nie jest związany rezultatem rozstrzygnięcia arbitrażowego pomiędzy „stocznią” a „armatorem”.

Ma to istotne znaczenie (szczególnie w aspekcie rozpatrywanej tu „gwarancji na żądanie”). W przypadku bowiem, na przykład, wadliwego wyroku arbitrażowego („default award”) – np. strona była pozbawiona możności obrony swoich praw itp., pozycja prawna gwaranta (w „on demand guarantee”) a poręczyciela (w „surety”) jest zupełnie różna. Gdyby zatem taki wyrok arbitrażowy wydany został w ramach zwykłej gwarancji (poręczenia), Gwarant, miałby prawo do kwestionowania takiego wadliwego wyroku jako podstawy do płatności z tytułu poręczenia (taki wadliwy wyrok nie przesądza jeszcze, czy rzeczywiście Armator jest odpowiedzialny do zapłaty zaległej części ceny statku).

W przypadku „gwarancji na pierwsze żądanie”, gdzie, przypomnijmy „it involves payment against a document, not liability”, jeżeli Gwarancja, przewidziała, iż takim „dokumentem” ma być „wyrok arbitrażowy” to wydanie takiego wyroku, uruchamia obowiązek Gwaranta do zapłaty przewidzianej zobowiązaniem gwarancyjnym, bez względu na to, jakie będą dalsze losy proceduralne przedmiotowego orzeczenia. Innymi słowy, płatności z tytułu Gwarancji zostają uruchomione na datę wydania orzeczenia arbitrażowego, niezależnie od faktu czy strony tego postępowania podejmą próby uchylenia skutków tego orzeczenia przez apelację, czy też nie. 

Jak to w końcu zostało podsumowane przez Lorda Popplewell – „proviso to clause 4, if triggered, does not introduce a surety obligation. It is true that it introduce an obligation to pay against a different event from demand, namely an award, and to that extent, if and when the proviso is triggered, the obligation is converted into that which I have termed conditional bond (of which a demand guarantee is but a subset)”. 

Dokonując tak istotnych ustaleń, Sąd Apelacyjny odniósł się również do związanych z tym zasadniczych kwestii proceduralnych: 

  • jeżeli zatem Gwarant jest uprawniony, w świetle zapisu kl.4 Gwarancji, do wstrzymania płatności, w powołaniu się na warunek wydania orzeczenia arbitrażowego (odnoszącego się do sporu pomiędzy Stocznią a Armatorem, dotyczącego prawa do domagania się zapłaty przez Armatora na rzecz Stoczni, zaległej raty), to czy takie uprawnienie Gwaranta, uzależnione jest od konkretnej daty wszczęcia postępowania arbitrażowego? 

W tym aspekcie Sąd stanął na stanowisku, iż przedmiotowe uprawnienie Gwaranta jest skuteczne tylko pod warunkiem, iż spór postępowania arbitrażowego (przewidziany w kl. 4 Gwarancji) został wszczęty przed datą złożenia Wezwania do zapłaty z tytułu Gwarancji. 

Wszczęcie takiego postępowania, już po dacie złożenia Wezwania, jest bezskuteczne w stosunku do Gwarancji  i skutkuje w obowiązku natychmiastowej wypłaty przez Gwaranta  kwoty gwarancyjnej w zakresie objętym Gwarancją bez względu na przebieg i rezultat wszczętego postepowania arbitrażowego. 

Po orzeczeniach w sprawie „Hyundai Shipbuilding and Heavy Industries Co Ltd. v Pournaras” [1978] 2 Lloyd’s Rep. 502; ,,Cargill International SA v Bangladesh Sugar and Food Industries Corporation” [1998] 1 WLR 461, oraz przede wszystkim po sprawie ,,Wuhan Guoyu Logistic Group Co Ltd. v Emporiki Bank of Greece SA” [2013] 1 All ER (Comm) 119 – z wysoce kontrowersyjnym tzw. ,,Paget  presumption”, wreszcie „Spliethofft’s BV v Bank of China Ltd.” [2016] 1 All ER (Comm) 1034, Sąd Apelacyjny w omawianym tu orzeczeniu, podsumował i dał wyczerpującą jurydycznie wykładnię zapisów gwarancji, których prawidłowe inkorporowanie do tekstu zobowiązania gwarancyjnego pozwoli na ustanowienie skuteczniej, w systemie prawa angielskiego – „on demand guarantee”/„guarantee on first demand” (gwarancji na pierwsze żądanie). 

Sąd Apelacyjny, zwrócił przede wszystkim, uwagę na fakt, iż o tym, czy dana gwarancja jest „gwarancją na pierwsze żądanie”, czy też ma postać „poręczenia”, nie decydują wybrane, charakterystyczne słowa czy sformułowania jako takie, ale cały kompletny zapis danej gwarancji (lub poręczenia) i tylko takie, „holistyczne” podejście interpretacyjne, jest właściwe dla prawidłowej oceny danego dokumentu. W tej ocenie ani dotychczasowa linia orzecznictwa, ani stanowisko doktryny (ze znanym bankowym „domniemaniem Paget’a”) nie może mieć „głosu wiodącego”. Oczywiście pewne sformułowania i zwroty mogą (i zazwyczaj mają), bardzo istotne znaczenie, które pozwala przesądzić jakiego typu prawnego jest dany dokument. Jest to tylko jednak wspomagający instrument interpretacyjny. 

Jednocześnie (to jest również istotna o ile nie najważniejsza część tego orzeczenia), ustalono i potwierdzono, iż wprowadzenie do tekstu gwarancji postanowienia, które pozwala na wstrzymanie przez gwaranta zapłaty kwoty gwarancyjnej do czasu wydania przez arbitraż orzeczenia, dotyczącego wzajemnych płatniczych obowiązków stron w zakresie objętym zobowiązaniem gwarancyjnym, jest nie tylko skuteczne prawnie ale, przede wszystkim, nie zmienia charakteru prawnego samej „gwarancji” – która pozostaje „gwarancją na pierwsze żądanie”, ze wszystkimi wynikającymi z tego skutkami prawnymi. 

Sąd Apelacyjny w sprawie „Shanghai Shipyard” [2021] rozpatrywał konkretną gwarancję – „Payment Guarantee”. Tym niemniej ustalenia jurydyczne zawarte w Orzeczeniu mają zastosowanie do wszystkich innych typów gwarancji a w szczególności „Refund Guarantee”, „Performance Guarantee” czy „Warranty Guarantee”. 

Autor: Marek Czernis 

https://portalstoczniowy.pl/category/okretownictwo-stocznie/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Narodowe Święto Niepodległości 2025: cała Polska w biało-czerwonych barwach

    Narodowe Święto Niepodległości 2025: cała Polska w biało-czerwonych barwach

    Wczoraj, w blasku listopadowego świtu, Polska obudziła się w wyjątkowym nastroju. Ulice miast, miasteczek i wsi wypełniły się ludźmi, którzy – niezależnie od poglądów – wyszli, by razem oddać hołd tym, którzy przed ponad wiekiem wywalczyli wolność. 11 listopada, najważniejsze polskie święto narodowe, ponownie stało się symbolem jedności, wspólnoty i tradycji, przypominając, że mimo różnic potrafimy świętować razem to, co najcenniejsze – niepodległość.

    Obchody 11 listopada – Polska zjednoczona w bieli i czerwieni

    Tegoroczne obchody miały szczególny charakter – zarówno w stolicy, jak i w miastach nadmorskich, gdzie obecność Marynarki Wojennej RP nadała im symboliczny, morski wymiar. W całym kraju rozbrzmiewały dźwięki orkiestr wojskowych, syren okrętowych i patriotycznych pieśni. W Gdańsku tłumy mieszkańców przeszły w barwnej paradzie nad Motławą, w Gdyni odbyła się uroczystość na Skwerze Kościuszki, a w Świnoujściu żołnierze 8. Flotylli Obrony Wybrzeża wraz z mieszkańcami wzięli udział w Mszy Świętej i kawaleryjskim pikniku.

    Kulminacyjnym punktem obchodów pozostała Warszawa, gdzie tysiące Polaków – z prezydentem na czele – uczestniczyły w Marszu Niepodległości, który w tym roku po raz pierwszy odbył się w atmosferze pełnego spokoju i jedności.

    Gdańsk – największa parada i wspólne świętowanie nad Motławą

    Wczoraj w Gdańsku odbyły się jedne z najbardziej uroczystych obchodów Narodowego Święta Niepodległości w kraju. Miasto, od wieków symbol wolności i niezależności, ponownie wypełniło się biało-czerwonymi barwami. Główne wydarzenie – Parada Niepodległości – zgromadziło kilkadziesiąt tysięcy uczestników, wśród których znaleźli się mieszkańcy, harcerze, uczniowie oraz grupy rekonstrukcyjne. Kolumna wyruszyła z ulicy Podwale Staromiejskie i przeszła przez serce miasta, mijając Podmłyńską, Targ Drzewny i Długi Targ, by zakończyć marsz pod Zieloną Bramą, gdzie wspólnie odśpiewano hymn narodowy.

    Tegoroczna parada miała wyjątkowy charakter – nie tylko jako manifestacja pamięci o przeszłości, lecz także jako znak społecznej jedności. Wzdłuż trasy powiewały tysiące flag, a wśród uczestników widoczne były całe rodziny z dziećmi, seniorzy, uczniowie i przedstawiciele różnych środowisk. W wydarzeniu uczestniczył także premier Donald Tusk, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że niepodległość jest wspólnym dobrem wszystkich Polaków, niezależnie od poglądów i różnic.

    Rocznica niepodległości, dzień 11 listopada, to jest cud zjednoczenia w 1918 roku, wymodlony przez naszych wieszczów – powiedział premier.

    Ze sceny przemawiała również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która przypomniała, że pod biało-czerwoną flagą jest miejsce dla każdego. Po oficjalnych wystąpieniach na Długim Targu rozpoczął się koncert pieśni patriotycznych, który był zwieńczeniem uroczystości w centrum miasta. Gdańsk rozświetliły biało-czerwone iluminacje, a uczestnikom rozdawano flagi i kotyliony. Atmosfera była podniosła, lecz pełna radości i wspólnoty. Gdańsk po raz kolejny pokazał, że świętowanie niepodległości może być nie tylko uroczyste, ale i obywatelskie – zakorzenione w lokalnej tożsamości, otwarte na wszystkich, którzy czują więź z Polską i jej historią.

    Gdynia – serce morskich obchodów Narodowego Dnia Niepodległości

    Wczoraj Gdynia, stolica polskiej Marynarki Wojennej, stała się jednym z głównych punktów obchodów Narodowego Święta Niepodległości na Pomorzu. Na Skwerze Kościuszki odbyła się uroczysta zbiórka z udziałem kompanii reprezentacyjnej, orkiestry wojskowej i załóg okrętów. W powietrzu rozbrzmiewały syreny okrętowe, a z nabrzeża powiewały bandery – symbole morskiej tradycji i dumy.

    W samo południe odczytano apel pamięci, po czym delegacje złożyły wieńce pod Pomnikiem Polski Morskiej. W uroczystościach uczestniczyli marynarze, kombatanci, przedstawiciele władz samorządowych oraz mieszkańcy, którzy – jak co roku – przyszli całymi rodzinami. Na Oksywiu odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny, a w Porcie Wojennym można było zwiedzić udostępnione okręty Marynarki Wojennej, w tym jednostki 3. Flotylli Okrętów.

    Zgodnie z marynarskim ceremoniałem, z pokładu okrętu-muzeum ORP Błyskawica oddano salut świąteczny złożony z 21 wystrzałów armatnich – najwyższą formę wojskowych honorów, zarezerwowaną dla najważniejszych świąt państwowych i głów państw. Huk salutu rozległ się nad portem punktualnie o godzinie 14:00, przypominając, że wolność ma także swój morski dźwięk – donośny i dumny.

    Gdynia od lat podtrzymuje tradycję obchodów w duchu marynarskiej dyscypliny i patriotycznego umiaru. Wczoraj również nie zabrakło momentów wzruszenia – zwłaszcza gdy orkiestra wojskowa odegrała Hymn do Bałtyku, a uczestnicy wspólnie odśpiewali Mazurek Dąbrowskiego. To miasto, w którym niepodległość pachnie solą i wiatrem, a pamięć o tych, którzy tworzyli Polskę morską, wciąż pozostaje żywa.

    Sopot – świętowanie z historią w tle

    Sopot, choć znany głównie z nadmorskiego spokoju i kultury, wczoraj również dołączył do wspólnego świętowania Narodowego Święta Niepodległości. Miasto udekorowano biało-czerwonymi flagami, a obchody rozpoczęły się o świcie morskim „Skokiem Niepodległości” oraz Sopockim Biegiem Niepodległości, który wystartował z molo. Następnie ulicami miasta przejechała parada zabytkowych samochodów, wozów strażackich i rowerzystów, kończąc swój przejazd przy muszli koncertowej.

    W samo południe na Skwerze Kuracyjnym sopocianie wspólnie odśpiewali hymn państwowy, po czym odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu młodych artystów z Młodzieżowego Domu Kultury. Na scenie zaprezentowały się zespoły dziecięce i młodzieżowe, a wśród publiczności panowała radosna, rodzinna atmosfera. Wieczorem w kościele św. Jerzego odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny, po której uczestnicy przeszli pod Pomnik Martyrologii Mieszkańców Sopotu, gdzie odbył się apel i złożono wieńce z udziałem asysty honorowej Marynarki Wojennej RP.

    Sopockie obchody, choć skromniejsze niż w Gdańsku czy Gdyni, miały wyjątkowy klimat – łączyły refleksję z radością, sport z tradycją, a sztukę z historią. W takich chwilach widać, że Święto Niepodległości to nie tylko defilady i przemarsze, lecz także wspólne gesty, pieśni i pamięć – to, co naprawdę buduje wspólnotę.

    Świnoujście – marynarska duma i Kawaleryjski Piknik Niepodległości

    Wczoraj Świnoujście – portowe miasto o silnych tradycjach wojskowych – stało się jednym z najbardziej widowiskowych punktów tegorocznych obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Uroczystości rozpoczęła msza święta w Kościele Garnizonowym, po której ulicami miasta przeszedł uroczysty przemarsz z udziałem żołnierzy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, kompanii honorowych, orkiestry wojskowej, władz lokalnych i mieszkańców. Nad kolumną powiewały biało-czerwone flagi, a na czele niosiono wojskowe sztandary – symbol ciągłości i wierności tradycji.

    Następnie pod Pomnikiem Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczypospolitej odbyła się oficjalna ceremonia z udziałem asysty honorowej Marynarki Wojennej RP. Złożono wieńce, oddano salwę honorową, a orkiestra wojskowa wykonała wiązankę pieśni patriotycznych. Wśród uczestników panował nastrój skupienia i dumy – marynarze, harcerze i mieszkańcy wspólnie oddali hołd tym, którzy walczyli o wolną Polskę.

    Kulminacyjnym punktem obchodów był Kawaleryjski Piknik Niepodległości, zorganizowany przez żołnierzy 8. FOW. Wydarzenie odbyło się w duchu rodzinnego święta – z pokazami sprzętu wojskowego, przejażdżkami konnymi, rekonstrukcjami i wspólnym biesiadowaniem. Piknik przyciągnął tłumy mieszkańców i turystów, a jego atmosferę najlepiej oddał wpis Marynarki Wojennej RP: 

    Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne świętowanie i niezwykłą atmosferę!

    Ten żywy obraz wspólnoty – żołnierzy, dzieci i rodzin – stał się symbolicznym podsumowaniem całego dnia: niepodległość można świętować z powagą, ale i radością, w duchu wspólnoty i wdzięczności wobec historii.

    Warszawa – kulminacyjny moment obchodów narodowych

    Wczoraj Warszawa, jak co roku, ponownie stała się sercem Polski – miejscem, w którym symbolicznie spotkały się wszystkie pokolenia, poglądy i tradycje. To tu, w stolicy, odbyły się centralne uroczystości Narodowego Święta Niepodległości, stanowiące kulminacyjny punkt obchodów w całym kraju. Na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego zgromadzili się mieszkańcy stolicy, przedstawiciele władz państwowych, wojska oraz liczne delegacje z całej Polski.

    W południe, w asyście kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego, odbyła się uroczysta zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Prezydent Karol Nawrocki w swoim wystąpieniu przypomniał, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze, lecz wymaga codziennej troski i pracy.

    Wolność nie jest stanem, który można zachować bez wysiłku. Wolność wymaga ofiary, mądrości i jedności – niezależnie od różnic, które dzielą nas na co dzień” – mówił.

    W jego przemówieniu wybrzmiała myśl o potrzebie wspólnoty i odpowiedzialności za państwo – słowa szczególnie aktualne w czasach napięć międzynarodowych.

    Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił z kolei uwagę na znaczenie służby wojskowej w utrzymaniu pokoju i suwerenności.

    Współczesny patriotyzm to nie tylko pamięć o przeszłości, ale i codzienne wzmacnianie bezpieczeństwa Polski – podkreślił, odnosząc się do rosnącej roli Sił Zbrojnych RP w strukturach NATO.

    Po oficjalnych uroczystościach na Placu Piłsudskiego rozpoczął się Marsz Niepodległości, który tradycyjnie wyruszył o godzinie 14:00 spod ronda Dmowskiego. Kolumna, licząca według danych policji około 120 tysięcy uczestników, przeszła Alejami Jerozolimskimi, przez Most Poniatowskiego, aż na błonia przy Stadionie Narodowym. Tegoroczny marsz przebiegł wyjątkowo spokojnie – po raz pierwszy od wielu lat nie odnotowano żadnych incydentów ani zamieszek. Jak zauważył marszałek Krzysztof Bosak, jeden z organizatorów wydarzenia, była to „najbardziej spokojna edycja marszu w historii”.

    To dowód, że Polacy potrafią świętować w sposób godny, bez podziałów i agresji. Patriotyzm nie musi dzielić – może łączyć – mówił.

    Tegoroczne obchody w stolicy miały wymiar wyjątkowy również z innego powodu. Po raz pierwszy od wielu lat w Marszu Niepodległości uczestniczył urzędujący Prezydent RP – Karol Nawrocki. Dotąd głowy państwa brały udział głównie w oficjalnych uroczystościach państwowych na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, zachowując dystans wobec społecznego wymiaru święta. Tym razem prezydent przeszedł wśród uczestników marszu z biało-czerwoną flagą w dłoni, symbolicznie łącząc instytucję państwa z obywatelską formą świętowania. Wydarzenie to miało wymiar nie tylko historyczny, lecz także społeczny – po raz pierwszy od lat Marsz Niepodległości stał się przestrzenią wspólnoty, a nie podziału. Obecność głowy państwa podkreśliła, że patriotyzm nie jest własnością żadnej ze stron sporu politycznego, lecz wspólnym dobrem wszystkich Polaków.

    11 Listopada – jedność, wspólnota i tradycja w całym kraju

    Wieczorem, na błoniach Stadionu Narodowego, odbył się koncert „Niepodległa – wspólne śpiewanie”, podczas którego wybrzmiały najpiękniejsze polskie pieśni patriotyczne – od „Roty” po „Niepodległą, niepokorną”. Wystąpili artyści reprezentujący różne style muzyczne, a publiczność – kilka tysięcy osób – śpiewała wspólnie z nimi. Całość zwieńczył pokaz iluminacji i biało-czerwony spektakl dronów nad Wisłą.

    Warszawa po raz pierwszy od dawna przeżyła 11 listopada w atmosferze spokoju i jedności. Bez incydentów, bez podziałów – za to z dumą, refleksją i poczuciem wspólnoty. Dla wielu uczestników był to najbardziej symboliczny moment dnia, pokazujący, że mimo różnic potrafimy razem świętować to, co dla nas najważniejsze – wolność.

    Tegoroczne obchody pokazały, że Narodowe Święto Niepodległości to nie tylko data w kalendarzu, lecz żywa tradycja łącząca pokolenia. Od gór, przez Mazowsze, po Trójmiasto – wszędzie dominowało poczucie wspólnoty, dumy i narodowej ciągłości. W takich chwilach widać najpełniej, czym jest polska jedność, wspólnota i tradycja.