Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

21 czerwca br. wojewoda zachodniopomorski wydał spółce Polskie LNG zgodę na realizację kolejnej inwestycji w Świnoujściu. Chodzi o rozbudowę mocy regazyfikacyjnych terminalu LNG.
Oznacza to, że program rozbudowy największego terminalu skroplonego gazu na Bałtyku wszedł w fazę budowlaną, w komunikacie podała spółka Gaz-System, do której należy firma Polskie LNG, właściciel gazoportu w Świnoujściu.
Spółka Gaz-System podała też, że po uzyskaniu decyzji wojewody będzie możliwe podjęcie dalszych kroków w stronę zwiększenia przepustowości terminalu LNG w Świnoujściu. Obecnie przepustowość ta wynosi 5 mld m sześć rocznie, a po realizacji inwestycji wzrośnie do 7,5 mld sześć. Spółka Gaz-System zaznaczyła w komunikacie, że „przy dzisiejszej wielkości rynku oznacza możliwość pokrycia około połowy zapotrzebowania na gaz ziemny w kraju”.
Zobacz też: Nowe hiszpańskie fregaty F-110 otrzymają system AEGIS.
Kompleksowy program rozbudowy terminalu LNG im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu składa się, oprócz zwiększenia zdolności regazyfikacyjnych, którego dotyczy wydana decyzja wojewody, także z budowy drugiego nabrzeża i trzeciego zbiornika LNG oraz z budowy instalacji przeładunkowej LNG na cysterny kolejowe i kontenery ISO.
Rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu oraz budowa gazociągu Baltic Pipe to kluczowe elementy koncepcji budowy Bramy Północnej, którą zakłada strategia inwestycyjna grupy kapitałowej Gaz-System.
Podpis: tz
Przemysł stoczniowy – więcej inwestycji z branży znajdziesz tutaj.

W stoczni Navantii w Kartagenie zwodowano dziś konwencjonalny okręt podwodny S-82 Narciso Monturiol. To druga jednostka hiszpańskiej serii S-80, która po wejściu do służby w Armada Española ma wzmocnić zdolności tego państwa w zakresie działań podwodnych na wodach Morza Śródziemnego.
W artykule
Hiszpanie w końcu doczekali się momentu, na który czekali od 4 października – Narciso Monturiol przeszedł z nabrzeża do wody, zamykając najbardziej wymagający etap budowy. Wodowaniu, poprzedzającemu chrzest z 3 października, towarzyszył wielogodzinny i starannie prowadzony manewr z użyciem doku pływającego. Każdy etap tej operacji wymagał serii dokładnych kontroli technicznych, dzięki czemu jednostka bezpiecznie opuściła dok pływający. Od tej chwili okręt wchodzi w fazę prób portowych, które pozwolą zweryfikować funkcjonowanie wszystkich instalacji okrętowych. W najbliższych tygodniach rozpocznie się tankowanie paliwa, pierwsze cykle ładowania baterii oraz testy układu napędowego w przy nabrzeżu.
Po zakończeniu testów portowych hiszpański okręt przejdzie do prób morskich, podczas których załoga i specjaliści z Navantii zweryfikują zachowanie kadłuba na różnych głębokościach, sprawdzą układ napędowy, układy bezpieczeństwa oraz pełną integrację systemów okrętowych. Dopiero pomyślne zakończenie tych działań otworzy drogę do przekazania jednostki hiszpańskiej Armada Española.
Program S-80 obejmuje budowę czterech nowoczesnych okrętów podwodnych, które zastąpią wysłużone jednostki typu Galerna. Navantia odpowiada za kompleksowy proces projektowania i budowy, co wzmacnia pozycję hiszpańskiego przemysłu okrętowego i potwierdza jego ambicje w segmencie konwencjonalnych okrętów podwodnych nowej generacji.
Czytaj więcej: Chrzest drugiego okrętu podwodnego typu S-80 Narciso Monturiol
Dzisiejsze wodowanie S-82 Narciso Monturiol ma również wymiar, którego nie sposób pominąć w polskiej debacie o programie Orka. Hiszpanie pokazują, że kadłub S-80 wyrósł z wieku dziecięcego jakim są prace rozwojowe i wdrożeniowe. To moment, który umacnia wiarygodność oferty Navantii dla Polski.
Dla Warszawy kluczowe pozostaje to, że Madryt akcentuje gotowość do szerokiej współpracy przemysłowej i realnego włączenia polskich firm w łańcuch dostaw oraz przyszłego procesu serwisowego. W efekcie S-80 pozostaje w gronie kandydatów walczących o najwyższy stopień podium w programie Orka.