Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Zmiany klimatyczne: Wybrzeża Lizbony rajem dla morskich ssaków

Zmiany klimatyczne sprawiają, że rekiny, walenie i delfiny stają się coraz częstszymi gośćmi u wybrzeży Lizbony. Te fascynujące stworzenia morskie zaczynają dominować w ekosystemach wodnych tego regionu, które przechodzą dynamiczną transformację. W obliczu zmian klimatycznych, adaptujące się do nowych warunków morskie ssaki przyciągają uwagę zarówno ekologów, jak i turystów.

Zmiany klimatu zachodzące na całym świecie w rzeczywistości wpływają na ekosystemy wodne, co jest widoczne nawet u wybrzeży metropolii jaką jest Lizbona. Ostatnie badania naukowe prowadzone przez portugalskich ekologów, w tym znanego biologa morskiego Bernardo Queiroza, pokazują wyjątkowy wzrost populacji dużych morskich ssaków takich jak walenie, rekiny i delfiny w okolicach delty rzeki Tag.

Coraz częściej obserwuje się w tym redinie grupy delfinów, które wykorzystują bogate w pożywienie wody delty rzeki Tag nie tylko do żerowania, ale i do nauki młodych osobników sztuki polowania. Dzięki korzystnym warunkom, delta staje się swoistą „szkołą życia” dla delfinów.

Nie tylko delfiny skorzystały na zmianie warunków klimatycznych. Queiroz podkreśla również zwiększoną obecność waleni, zwłaszcza płetwala zwyczajnego, który zwykle unikał tych wód. Zjawisko to jest zaskakujące, ale według ekspertów ma swoje korzenie w jakości wody oraz zróżnicowanym menu dostępnym w delcie Tagu.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/zatoka-gdanska-rejs-pod-wplywem-alkoholu/

Obserwacje naukowców wskazują na mniejszą intensywność wiatrów i fale upałów jako dodatkowe czynniki sprzyjające obecności tych morskich gigantów. Zjawisko to przyciąga również sardynki, ulubioną przekąskę wielu gatunków morskich, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność tych wód.

W efekcie, aglomeracja Lizbony staje się coraz bardziej atrakcyjna nie tylko dla ludzi, ale i dla fauny morskiej, co może stanowić zarówno wyzwanie, jak i szansę dla lokalnej turystyki i ekologii.

Ostateczne wnioski z tych obserwacji są dwuznaczne. Z jednej strony, obecność tych majestatycznych stworzeń morskich wzbogaca bioróżnorodność i stanowi atrakcję turystyczną. Z drugiej jednak, ich zwiększona obecność może stanowić sygnał alarmujący o szybkich zmianach w ekosystemie morskim, które zdecydowanie zasługują na dalszą analizę.

Autor: Mariusz Dasiewicz/PAP

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Terminal T3 Baltic Hub gotowy do pełnej eksploatacji

    Terminal T3 Baltic Hub gotowy do pełnej eksploatacji

    Po trzech latach intensywnych prac zakończono budowę nabrzeża T3 w Baltic Hub, a terminal osiągnął pełną gotowość przeładunkową, istotnie wzmacniając pozycję Gdańska w europejskiej logistyce kontenerowej.

    Po oficjalnym uruchomieniu terminala 6 czerwca w końcu w końcu doczekaliśmy się momentu, w którym T3 Baltic Hub jest już w pełni ukończony i przygotowany do pracy w docelowej skali. Zakończono budowę nabrzeża, we wrześniu wydano pozwolenie na użytkowanie ostatniego odcinka placu, natomiast na początku października do eksploatacji trafiły cztery ostatnie z dwudziestu suwnic aRMG. Dzięki temu Baltic Hub dysponuje już z kompletną infrastrukturą T3, co podnosi roczną zdolność przeładunkową do 4,5 mln TEU oraz wzmacnia pozycję Gdańska jako największego i najgłębszego terminala kontenerowego na Bałtyku.

    Krok milowy w rozwoju Baltic Hub T3

    Z początkiem października do eksploatacji oddano ostatnie cztery z 20 suwnic automatycznych typu aRMG. Już wcześniej, we wrześniu, terminal uzyskał pozwolenie na użytkowanie finalnego odcinka placu. Tym samym inwestycja, która rozpoczęła się we wrześniu 2022 roku, została oficjalnie zamknięta.

    Czytaj więcej: Wmurowanie kamienia węgielnego pod T3 Baltic Hub

    Nowa infrastruktura zwiększa roczne możliwości przeładunkowe Baltic Hub o 1,5 miliona TEU – do poziomu 4,5 miliona. To oznacza, że Gdańsk umacnia swoją rolę jako punkt węzłowy dla kontenerowej żeglugi oceanicznej w regionie Morza Bałtyckiego.

    Gigantyczne przedsięwzięcie inżynieryjne

    Za budowę terminala odpowiadało konsorcjum firm Budimex i DEME, nadzorowane przez specjalistów z Haskoning. W kulminacyjnym momencie na placu budowy pracowało jednocześnie blisko 600 osób. Łączna liczba przepracowanych roboczogodzin przekroczyła 3,2 miliona.

    W ramach prac zagospodarowano 36 h terenu, do czego zużyto 4,37 mln m³ piasku – ilość odpowiadającą ładunkowi 350 tysięcy ciężarówek. Z kolei stal użyta do budowy ścian obudowy ważyła 17,5 tys. ton, co można porównać do masy 2,4 wieży Eiffla. W sumie na inwestycję zużyto też 160 tys. m³ betonu.

    Największy terminal kontenerowy na Bałtyku

    Nabrzeże T3 ma 717 metrów długości i głębokość techniczną wynoszącą 17,5 metra. Jego możliwości przeładunkowe zapewniają siedem automatycznych suwnic nabrzeżowych STS, których parametry – 96 metrów wys. i blisko 150 m z podniesionym wysięgiem – umożliwiają obsługę największych kontenerowców oceanicznych.

    Czytaj też: Zmiany w Baltic Hub – gdański terminal reaguje na roszady globalnych sojuszy

    Z kolei wspomniane suwnice aRMG, sterowane zdalnie z budynku administracyjnego, stanowią nowoczesne zaplecze placowe terminala. Co istotne, wszystkie maszyny zasilane są energią pochodzącą wyłącznie z odnawialnych źródeł.

    Zielona logistyka i silna pozycja Gdańska

    Władze terminala podkreślają, że zakończenie budowy terminala to nie tylko wzmocnienie pozycji portu, ale też realizacja zobowiązań środowiskowych – cel redukcji emisji o 50% do roku 2030 oraz osiągnięcia pełnej neutralności klimatycznej do 2050 roku pozostaje niezmienny.

    Dziś Baltic Hub obejmuje już ponad 124 hektary powierzchni operacyjnej i 2,1 km głębokowodnych nabrzeży. To największy i najnowocześniejszy terminal kontenerowy na Bałtyku – zbudowany, by sprostać wyzwaniom współczesnej logistyki morskiej.