9 listopada grupa HH Ferries wprowadziła do eksploatacji zmodernizowane promy m/f Tycho Brahe i m/f Aurora – oba napędzane silnikami elektrycznymi zasilanymi z baterii. Są to jednostki symetryczne, przelotowe, i operują na krótkiej trasie przez cieśninę Sund, łączącej szwedzki Helsingborg i duński Helsingør. Jest to pierwsza świecie „elektryczna” przeprawa promowa o dużej intensywności, z odjazdami dla pasażerów i pojazdów co 15 minut, 24 godziny na dobę, w każdych warunkach pogodowych. Z tej okazji, nazajutrz promy kursowały za darmo.
Armator aby pokazać, jak poważnie traktuje drogę do stania się najbardziej zrównoważoną firmą transportową w regionie, postanowił zmienić nazwę na ForSea (DlaMorza). Na tym nie koniec. Firma zdecydowała, że energia elektryczna zużywana do ładowania baterii promów ma pochodzić ze źródeł odnawialnych (elektrownie wiatrowe, wodne i słoneczne), nie zaś paliw kopalnych. Oznacza to, że oba statki faktycznie nie będą emitowały żadnych szkodliwych substancji do atmosfery, w tym przede wszystkim dwutlenku węgla i tlenków azotu, zaś ogólna ich emisja przez flotę ForSea spadnie o około 65%, ponieważ Tycho Brahe i Aurora będą wykonywały więcej kursów. Warto przy tym wspomnieć, że oprócz braku zadymienia, jednostki cechuje bardzo cicha praca napędu elektrycznego. Armator planuje wprowadzać do użytku kolejne promy bateryjne.
Zobacz też: Kolejny przetarg na naprawę wyposażenia okrętu ORP Orzeł do kosza.
Aby statki te mogły pokonać 20-minutową trasę o długości około 5 km, ich 640 ogniw jest ładowanych przy okazji każdego postoju w obu terminalach. Specjalne zautomatyzowane ramię firmy ABB podłącza wtyczkę, co pozwala na 5 do 9 minut efektywnego ładowania akumulatorów. To z kolei zapewnia utrzymanie jednostek w ruchu. Bliźniacze promy zbudowano w 1991 roku w norweskich stoczniach Langsten Slip & Båtbyggeri w Tomrefjord i Tangen Verft A/S w Kragerö. Mają długość po 110,2 m i szerokość 28,2 m, zabierają do 1250 pasażerów i 250 samochodów osobowych.
Zobacz też: Rosja: uruchomiono pływający reaktor jądrowy Akademik Łomonosow.
Modernizacja objęła montaż silników elektrycznych, 640 baterii litowo-jonowych ABB o mocy 11 MW, systemu kontroli baterii, rozdzielnic i przetwornic, sieci elektrycznej oraz systemu sterowania zasilaniem DEIF, a także ramię ładujące. Większość z nich zamontowano w osobnych kontenerach na nadbudówce i górnym pokładzie. Pozostawiono przy tym oryginalny napęd spalinowy z czterema silnikami wysokoprężnymi Wärtsilä-Vasa 6R32E, dzięki czemu jednostki mogą operować w trzech trybach: bateryjnym, hybrydowym i mechanicznym. Ten ostatni ma zastosowanie głównie awaryjne.
Konieczne były także adaptacje obu terminali, w tym instalacja kontenerów z rozdzielnicami i wykonanie przyłączy do sieci energetycznej. Koszt konwersji promów wyniósł około 300 milionów koron szwedzkich, z czego 120 milionów pokryła Agencja Wykonawcza ds. Innowacyjności i Sieci (INEA) Komisji Europejskiej. Prace wykonała stocznia Öresund Dry Docks AB w Landskronie.
HH Ferries, a niebawem ForSea, przewozi dziennie do 50 000 pasażerów i 9000 pojazdów.
Podpis: kb
Przemysł stoczniowy – więcej wiadomości z branży znajdziesz tutaj.