Kanał Panamski przesuwa datę ograniczeń głębokości

Kanał Panamski odracza wprowadzenie ograniczeń dotyczących głębokości, które miały dotyczyć największych statków przepływających przez tę kluczową drogę morską. Decyzję tę ogłosiły władze kanału, po tym jak bardzo potrzebny deszcz przyniósł ulgę w napiętej sytuacji na tym morskim szlaku.

Po długim oczekiwaniu, pora deszczowa w Panamie w końcu nadeszła, przynosząc ulgę po wielomiesięcznej suszy dotykającej ten region. Krajowa służba meteorologiczna przewiduje, że w ciągu najbliższych 72 godzin opady wyniosą od 70 mm do 80 mm w basenie Kanału Panamskiego. To ważne wydarzenie dla całego obszaru i ma znaczący wpływ na funkcjonowanie kanału oraz przepływ towarów między Oceanem Atlantyckim a Pacyfikiem.

Planowane zmiany miały wejść w życie 25 czerwca i 9 lipca, nakładając na statki konieczność poruszania się na większych głębokościach. Oznaczałoby to konieczność zmniejszenia ładunku lub innego sposobu redukcji wagi, co wpłynęłoby na handel na jednym z najbardziej ruchliwych szlaków handlowych na świecie. Jednak dzięki przynoszącym ulgę opadom deszczu, władze kanału zdecydowały o odroczeniu wprowadzenia ograniczeń.

Statki typu Neo-Panamax będą mogły kontynuować podróż przy poprzednich limitach głębokości, wynoszących 44,0 stopy (13,41 metra). Natomiast statki typu Panamax będą mogły pływać na głębokości 39,5 stopy (12,04 metra). Informacja ta została przekazana klientom kanału w oficjalnym komunikacie, który podała agencja Reuters.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/kanal-panamski-spadek-wolumenu-ladunkow-w-2023-roku-2/

Administracja kanału nie podała konkretnej daty zakończenia odroczenia ograniczeń, lecz zapowiedziała kontynuację monitorowania poziomu wody oraz ogłoszenie przyszłych dostosowań ograniczeń w odpowiednim czasie. To ważne posunięcie, pozwoli na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki pogodowe i utrzymanie optymalnej głębokości dla bezpiecznego przejścia statków przez tę ważną drogę morską która stanowi 5% światowego handlu morskiego rocznie. 

Władze kanału wcześniej ogłosiły kolejne zaostrzenie ograniczeń planowane na 19 lipca, jednak nie zawarto informacji na ten temat w oficjalnym komunikacie dla klientów. Na prośbę agencji Reuters o wyjaśnienie, urzędnicy nie udzielili odpowiedzi, co budzi pewne spekulacje na temat ewentualnych przyszłych zmian.

Od początku roku Kanał Panamski wprowadzał szereg ograniczeń dotyczących głębokości, które były wynikiem presji spowodowanej suszą wywołaną zjawiskiem El Niño. To naturalne zjawisko atmosferyczne, które powoduje zmniejszenie opadów w regionie, ma negatywny wpływ na poziom wody w kanale.

Ograniczenia te miały na celu zapewnienie bezpiecznej żeglugi i utrzymanie odpowiednich warunków dla statków przepływających przez kanał. Jednak obecne odroczenie wprowadzenia kolejnych zmian daje pewną ulgę dla armatorów i właścicieli statków, którzy będą mogli kontynuować swoje operacje przy zachowaniu wcześniejszych limitów głębokości.

Źródło: Reuters/MD

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.

    Projekt LST-100 w programie LSM US Navy

    Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.

    Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.

    Rola okrętów LSM w działaniach USMC

    Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.

    Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.