Gazprom oddziela się od niemieckiej spółki zależnej

Nowy, zaskakujący krok Rosji: państwowa spółka oddziela się od swojej niemieckiej spółki zależnej Gazprom Germania. Jakie konsekwencje będzie to miało dla dostaw gazu w Niemczech, pozostaje otwarte. Według Federalnej agencji ds. sieci, dostawy gazu w RFN były w piątek stabilne – pisze agencja dpa.

„Dnia 31 marca Grupa Gazprom zakończyła swój udział w niemieckim przedsiębiorstwie Germania GmbH i wszystkich jego aktywów, w tym Gazprom Marketing & Trading Ltd.”, poinformował rosyjski koncern na swoim kanale Telegram. Więcej szczegółów nie podano.

Można jedynie spekulować na temat strategii stojącej za zbyciem Gazprom Germania, powiedział agencji dpa ekspert rynku gazu Fabian Huneke z firmy doradczej Energy Brainpool. „Fizyczne aktywa (magazyny gazu, gazociągi), które zostaną utracone wraz ze zbyciem Germania z rosyjskiego punktu widzenia mogą być poświęceniem pionka w renegocjacji kontraktów na dostawy gazu”.

Gazprom Germania posiada dużą część kontraktów importowych poprzez swoje dwie spółki zależne Wingas i WIEH. Istniejące kontrakty importowe nadal wiążą Export co do waluty, ceny i ilości. „To zobowiązanie umowne może teraz zostać zniesione, na przykład w wyniku ogłoszenia upadłości Gazprom Germania i jego spółek zależnych zajmujących się obrotem gazem”.

W czwartek niemiecki dziennik „Handelsblatt” poinformował, że niemieckie ministerstwo gospodarki rozważa wywłaszczenie jednostek rosyjskiego giganta i Rosnieftu w tym kraju w związku z obawami o bezpieczeństwo dostaw energii.

Źródło: PAP

.pl/category/offshore-energetyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.

    Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej

    Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.

    Kontekst incydentu

    Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.

    Deklaracje Teheranu

    Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.

    Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.


PolskiplPolskiPolski