Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Polferries pomaga obywatelom ukrainy

Ponad 6500 ukraińskich uchodźców dotarło bezpłatnie i bezpiecznie do Szwecji na pokładach promów Polferries. Armator informuje o dużym zainteresowaniu linią Gdańsk-Nynashamn. W trosce o najwyższe standardy bezpieczeństwa i obsługi oraz skrócenie czasu oczekiwania na prom, przewoźnik apeluje o kierowanie obywateli Ukrainy także na linię łączącą Świnoujście z Ystad. Pozwoli to znacząco upłynnić proces oraz udzielić potrzebnej pomocy znacznie szybciej. 

Pracownicy Polferries zorganizowali zbiórkę maskotek i słodyczy dla dzieci płynących promami do Szwecji. Zebrane dary już trafiły na poszczególne jednostki armatora. Obsługa terminali w Gdańsku oraz Świnoujściu zadbała, by umilić oczekiwanie na prom i przygotowała kąciki dla najmłodszych, w których czekają gry planszowe, kolorowanki oraz zabawki. Polferries wspomina o tym na swoim profilu LinkedIn. 

Działania polskiego armatora uzupełniają wolontariusze, organizacje oraz instytucje – zarówno w Polsce, jak i Szwecji. Zarządy Portów w Gdańsku, Świnoujściu, Ystad i Nynashamn zrezygnowały z opłat portowych, a Zarząd Morskiego Portu w Gdańsku zorganizował codzienne, ciepłe posiłki dostępne na terenie terminala dla wszystkich potrzebujących.

Na pokładach towarowych promów Polferries każdego dnia ze Szwecji do Polski przewożone są tony pomocy humanitarnej na rzecz Ukrainy. Organizacje charytatywne zaangażowane w transport, celem odpowiedniej koordynacji przewozu, proszone są o kontakt z Polferries pod adresem e-mail: p.franczuk@polferries.pl

Przewoźnik otrzymał podziękowania za zaangażowanie i nieodpłatny transport samochodów ciężarowych z darami dla uchodźców, o czym poinformował na Twitterze.

„F_CKING BORNHOLM” NAGRYWANY NA PROMACH POLFERRIES

17 marca br. dystrybutor filmu „F_cking Bornholm” udostępnił jego teaser. W minionym roku na pokładach promów Polferries realizowano zdjęcia do tej produkcji. Sceny nagrywano z wykorzystaniem promów Mazovia oraz Nova Star. Jednostki z zewnątrz oraz wewnątrz są widoczne w opublikowanej zapowiedzi filmu, dostępnej w serwisie YouTube.

Jak informuje dystrybutor, „F_cking Bornholm” dotyka tematu tożsamości w czasach, gdzie znane nam do tej pory wzorce przestały mieć znaczenie. Kryzys w związku, problemy z komunikacją, zmęczenie oczekiwaniami innych. Brzmi znajomo, jak materiał na najlepsze memy i śmiech przez łzy? Bo tak właśnie jest.

Film wejdzie do kin w maju 2022 roku.

ZMIANY W ROZKŁADACH I STAWKACH

Polferries informuje o zmianach w rozkładzie kursowania promów oraz o zmianach stawek dodatku bunkrowego oraz walutowego. 

28 marca 2022 prom BALTIVIA wejdzie do portu w Świnoujściu o godz. 06:15, następnie wyjdzie ze Świnoujścia w rozkładzie promu MAZOVIA o godz. 22:30.

Prom CRACOVIA wyjdzie z portu w Świnoujściu w dniu 28 marca 2022 o godz. 12:30 wg swojego rozkładu.

Przewidywany termin wejścia do eksploatacji promu MAZOVIA to 07 kwietnia 2022 – wyjście ze Świnoujścia do Ystad o godz. 22:30.

Dnia 08 kwietnia 2022 prom BALTIVIA wejdzie w swój rozkład i wyjdzie ze Świnoujścia do Ystad o godz. 01:15.

Polferries informuje, że prom CRACOVIA do dnia 31 maja 2022 będzie przypływał do Świnoujścia we wtorki o godz. 09:30 zamiast o godz. 06:15. Zmiana godzin jest spowodowana przebudową nabrzeży portowych na Terminalu Promowym w Świnoujściu.

Z uwagi na sytuację na międzynarodowych rynkach paliw, Polferries podjęła decyzję o zmianie stawek dodatku bunkrowego BAF, które obowiązują od dnia 15 marca 2022 do czasu kolejnego komunikatu. 

Zgodnie z postanowieniami „Ogólnych warunków przewozu ładunków” Polferries, dodatek BAF został skalkulowany na podstawie średniomiesięcznych cen baryłki ropy w USD oznaczonych dla ropy Brent Crude notowanych na giełdzie Intercontinental Exchange w Londynie. Stawki za jednostkę zostały przekonwertowane odpowiednio dla linii promowej z uwzględnieniem wahania kursu wymiany USD i walut skandynawskich.

Źródło: Polferries

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Korea Południowa z zielonym światłem na budowę atomowych okrętów podwodnych

    Korea Południowa z zielonym światłem na budowę atomowych okrętów podwodnych

    Stany Zjednoczone formalnie zgodziły się, by Korea Południowa rozpoczęła program budowy okrętów podwodnych o napędzie jądrowym. To decyzja o dużym ciężarze strategicznym – zarówno dla równowagi sił w regionie, jak i dla dotychczasowej polityki USA wobec ograniczania rozprzestrzeniania technologii jądrowych.

    Amerykańskie przyzwolenie ogłoszono w formie oficjalnego komunikatu na stronie Białego Domu, będącego bezpośrednią konsekwencją wcześniejszych rozmów prezydenta Donalda Trumpa z południowokoreańskim przywódcą Li Dze Mjungiem. W kontekście napięć wokół Półwyspu Koreańskiego i wzrostu aktywności Chin w zachodniej części Indo-Pacyfiku ta decyzja może mieć konsekwencje wykraczające daleko poza region.

    Nowa era południowokoreańskiej marynarki wojennej

    Zgoda USA oznacza otwarcie możliwości technologicznej i politycznej, do której Korea Południowa dążyła od lat. Choć kraj ten dysponuje flotą okrętów podwodnych, dotąd ograniczał się do napędu konwencjonalnego – głównie z uwagi na amerykański sprzeciw wobec udostępnienia technologii wzbogacania uranu dla celów wojskowych.

    Czytaj więcej: Koreański kapitał rusza w stronę rdzewiejących doków Ameryki

    Porozumienie obejmuje również element kluczowy dla przyszłego programu okrętowego Seulu. Waszyngton zadeklarował gotowość wspierania południowokoreańskiego programu cywilnego, który obejmuje produkcję paliwa jądrowego, z zastrzeżeniem jego „pokojowego” przeznaczenia. Taki zapis – znany z międzynarodowych regulacji – w praktyce otwiera drogę do zabezpieczenia paliwa dla okrętów o napędzie jądrowym.

    Nie tylko atom. Chodzi też o pieniądze i wpływy

    Obok aspektu militarnego, w komunikacie Białego Domu pojawił się wątek gospodarczy: Korea Południowa ma zainwestować 150 miliardów dolarów w rozwój amerykańskiego przemysłu stoczniowego. Kolejne 200 miliardów ma zostać przeznaczone na „cele strategiczne” – bez jednoznacznego doprecyzowania, czym są owe cele.

    Współczesna geopolityka, także ta morska, coraz rzadziej sprowadza się wyłącznie do rozmów o okrętach, siłowniach jądrowych i torpedach. Coraz częściej mowa o aliansach przemysłowych, transferach technologii, podziale wpływów i „grze o łańcuchy dostaw”. Z tej perspektywy południowokoreańskie atomowe okręty podwodne to tylko jeden z pionków na szachownicy, której plansza sięga od Filadelfii po cieśninę Tsushima.

    Region pod napięciem – jak zareagują Chiny i Korea Północna

    Biały Dom nie skomentował w swoim oświadczeniu potencjalnych skutków w regionie, lecz trudno pominąć pytanie o to, jak na tę decyzję mogą zareagować Chiny i Korea Północna. Z perspektywy Pekinu decyzja USA może być odebrana jako precedens przekraczający dotychczasowe granice amerykańskiej polityki wobec transferu technologii jądrowych. Chiny będą z pewnością uważnie śledzić każdy etap południowokoreańskiego programu i dostosowywać do niego własne działania morskie w zachodniej części Indo-Pacyfiku.

    W przypadku Korei Północnej nie należy oczekiwać oficjalnej zmiany stanowiska. Reżim Kim Dzong Una od lat prowadzi politykę całkowicie oderwaną od międzynarodowych apeli czy ograniczeń, więc również tym razem można zakładać, że program jądrowy i rakietowy będzie kontynuowany niezależnie od działań Seulu. Pjongjang zwykle reaguje na takie decyzje własnym tempem i według własnych kalkulacji, co tylko zwiększa nieprzewidywalność napięć na Półwyspie.

    Czytaj też: Południowokoreańska strategia globalnej ekspansji przemysłu stoczniowego

    Tym samym region Indo-Pacyfiku wchodzi w nową fazę rywalizacji, w której pojawienie się południowokoreańskich jednostek o praktycznie nieograniczonym zasięgu operacyjnym może zachwiać dotychczasową równowagą i wymusić nowe kalkulacje zarówno w Pekinie, jak i w Pjongjang

    Refleksja na koniec – technologia jako zobowiązanie

    Historia wielokrotnie pokazywała, że każdy poważny transfer technologii ma swoją cenę. W tym przypadku nie chodzi wyłącznie o pieniądze, lecz o odpowiedzialność. Korea Południowa, wchodząc do grona państw dysponujących okrętami o napędzie jądrowym, zyska nowe możliwości operacyjne. Jednocześnie stanie się jeszcze ściślej związana z amerykańską architekturą odstraszania.

    Zgoda USA nie jest więc prezentem – to inwestycja w południowokoreańską gotowość bojową, która ma odciążyć amerykańskie siły morskie w regionie Indo-Pacyfiku. To układ, w którym każda ze stron coś zyskuje, lecz także ponosi realne ryzyko.