Premier odwiedzając zakłady Mesko podkreślił, że ważne jest, by jak największa część produkcji zbrojeniowej odbywała się w Polsce oraz żeby nasz kraj rozwijał nowoczesne technologie w tym zakresie. Zapewnił, że zrozumienie dla odtwarzania zdolności produkcyjnych polskich zakładów zbrojeniowych mają nie tylko dowódcy wojskowi, ale też zwierzchnik sił zbrojnych prezydent Andrzeja Duda.
„To są miejsca pracy. W ramach przemysłu zbrojeniowego niektóre państwa tworzą bardzo dużo nowych miejsc pracy, a niektóre technologie powstają na styku pomiędzy technologiami zbrojeniowymi a cywilnymi – są to technologie podwójnego użytku. My również rozwijamy różne technologie, które będziemy mogli spożytkować (też) dla dobra przemysłu cywilnego” – powiedział premier.
Jako przykład takich technologii wymienił elektronikę i informatykę. „Dlatego modernizujemy takie zakłady jak ten, w kierunku coraz większego zastosowania coraz nowocześniejszego sprzętu, maszyn, technologii, elektroniki i informatyki. To jest proces, który będzie musiał trwać” – stwierdził.
Premier zapewnił też, że Polska jest na bardzo dobrej drodze do dalszej modernizacji polskiej armii, co jest doceniane w NATO.
Źródło: PAP