Zwiększenie środków na budowę Drogi Wodnej z Zalewu Wiślanego do Zatoki Gdańskiej

Rząd planuje zwiększenie środków na budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską do kwoty 2 160 499 104 zł oraz wydłużenie terminu realizacji przedsięwzięcia do roku 2026. Taki wniosek wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, który zakłada nowelizację uchwały w tej sprawie.
Wcześniej, poprzedni rząd zdecydował o przeznaczeniu około 2 miliardów złotych na ten projekt. Jednak nie uwzględniono wówczas kluczowego odcinka toru wodnego o długości około 900 metrów, co sprawia, że obecna droga wodna nie zapewnia dostępu do portu w Elblągu. Zgodnie z nowym projektem, brakujący odcinek obejmie tor wodny na rzece Elbląg, od punktu P2 do punktu Port, za mostem Trasy Unii Europejskiej.
Zmiana uchwały nr 57/2016 jest niezbędna, aby umożliwić dostęp do portu w Elblągu dla jednostek o parametrach L=100 m, B=20 m i T=4,5 m, a także zestawów barkowych o długości 180 m. Nowelizacja przewiduje również zaktualizowany harmonogram rzeczowo-finansowy, który obejmie zakres związany z realizacją robót na brakującym odcinku toru wodnego.
Eksperci zwracają uwagę, że pełne ukończenie tej inwestycji może znacząco wpłynąć na rozwój gospodarczy regionu oraz poprawić dostępność portu w Elblągu, zwiększając tym samym jego konkurencyjność. To ambitne przedsięwzięcie ma na celu nie tylko zwiększenie możliwości logistycznych, ale także wzmocnienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej w kontekście transportu wodnego.
Program ten, choć wymagający pod względem finansowym i technicznym, stanowi kluczowy element strategii rozwoju infrastruktury morskiej w Polsce. Realizacja takiego projektu wymaga nie tylko ścisłej współpracy pomiędzy różnymi podmiotami, ale także zastosowania nowoczesnych technologii oraz zaawansowanych metod inżynieryjnych.
Planowana nowelizacja to krok w stronę przyszłości, gdzie polskie porty będą mogły skutecznie rywalizować z innymi europejskimi ośrodkami transportowymi, przyczyniając się tym samym do wzrostu gospodarczego całego kraju.
Źródło: ISB News/MD

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










