Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Wmurowanie kamienia węgielnego pod T3 Baltic Hub

5 czerwca, na terenie budowy trzeciego nabrzeża głębokowodnego terminala kontenerowego T3 Baltic Hub w Gdańsku, odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego. To historyczne wydarzenie, które uczyni gdański terminal jednym z największych w Europie. Przedsięwzięcie realizowane przez konsorcjum firm Budimex i Deme Dredging ma wartość 470 mln euro, umacniając tym samym pozycję Polski jako kluczowego węzła transportowego na arenie międzynarodowej.

Rozbudowa terminala T3 Baltic Hub

Budimex, wraz z partnerem Deme Dredging, realizuje budowę nowoczesnego terminala kontenerowego, który stanie się jednym z największych w Europie oraz największym na Bałtyku. Inwestycja rozpoczęła się w 2022 roku, a jej wartość przekracza miliard złotych. Terminal będzie przeznaczony do przeładunku i magazynowania kontenerów, co znacząco zwiększy możliwości transportowe regionu.

Nieczęsto realizujemy projekty, które dosłownie powiększają Polskę. Te 36 ha to nasze okno na świat i szansa na rozwój gospodarki morskiej. Takie inwestycje pokazują, że powinniśmy skupić się na rozwoju portów morskich i ogólnie gospodarki morskiej.

Arkadiusz Marchewka, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury

To inwestycja wyjątkowa dla Polski i Budimeksu. Poprawi strategiczne położenie Polski i zwiększy przychody z portów, które w 2022 roku wyniosły 58 mld zł. Rozbudowa terminala umożliwi przyjmowanie największych kontenerowców oraz uruchomienie bezpośrednich połączeń z Azją, co dodatkowo zwiększy potencjał gospodarczy kraju.

Artur Popko, Prezes Budimeksu

Technologicznie zaawansowany projekt T3 Baltic Hub

Budowa terminala T3 Baltic Hub to technologicznie zaawansowany projekt. Terminal będzie półautomatyczny, z załadunkiem i rozładunkiem sterowanym zdalnie. Planowana jest instalacja 8 suwnic nabrzeżnych oraz 28 półautomatycznych suwnic RMG, które będą obsługiwały największe statki świata. Obecnie zaawansowanie prac osiągnęło 60%.

Dalsza rozbudowa i wsparcie dla regionu

Budimex planuje dalszą rozbudowę Baltic Hub i czeka na weryfikację ofert. Firma wspiera także ochronę regionu wybrzeża Bałtyku, przekazując zaawansowany analizator biochemiczny Fundacji Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego, co pomoże w odbudowie populacji ssaków morskich.

Nowe rozwiązania technologiczne wprowadzone w ramach T3 zwiększą wydajność i efektywność, jednocześnie poprawiając bezpieczeństwo i komfort pracy. Inwestycja ta, z pełną ochroną życia morskiego i siedlisk, promuje ekologiczne rozwiązania, takie jak przyjazne dla środowiska wyposażenie nabrzeża i specjalny beton redukujący emisję CO2, minimalizując tym samym wpływ na środowisko naturalne.

Rozbudowa terminala kontenerowego T3 Baltic Hub w Gdańsku to strategiczna inwestycja, mająca na celu zwiększenie potencjału Polski jako kluczowego węzła transportowego na Bałtyku. Projekt realizowany z użyciem zaawansowanych technologii i z poszanowaniem środowiska naturalnego odpowiada na rosnące potrzeby logistyczne regionu oraz globalne trendy w handlu morskim.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/porty-logistyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Norwegowie odebrali nowy samochodowiec – NOCC Pacific

    Norwegowie odebrali nowy samochodowiec – NOCC Pacific

    Norwegian Car Carriers (NOCC) odebrał w Chinach pierwszy z trzech samochodowców nowej generacji napędzanych LNG. Jednostka NOCC Pacific, zbudowana w chińskich zakładach stoczniowych CIMC Raffles, została przekazana armatorowi w Longkou i otwiera serię niskoemisyjnych PCTC przygotowywanych z myślą o wymaganiach współczesnej żeglugi.

    NOCC Pacific – samochodowiec który ma znaczyć więcej niż liczby

    Ceremonia nadania nazwy NOCC Pacific odbyła się 14 listopada w Longkou. Na pierwszy rzut oka to klasyczny PCTC, zresztą imponujących rozmiarów: 199,9 m długości, 38 m szerokości, 18,6 tys. ton nośności i możliwość transportu 7 tys. pojazdów w przeliczeniu na CEU. Jednak tym razem to nie tylko kwestia ładowności czy rampy rufowej o nośności 225 ton. Trzonem napędu jest dwupaliwowy silnik główny zasilany LNG, pracujący w układzie z inteligentnym systemem recyrkulacji spalin iCER. Rozwiązanie to zmniejsza emisję metanu nawet o połowę, co dla statków tej wielkości ma znaczenie nie tylko symboliczne.

    Armator nie ujawnia parametrów napędu pomocniczego, wiadomo jednak, że pracuje on również w układzie dwupaliwowym. Statkowi nadano certyfikat „Ammonia-Ready”, co oznacza, że w kolejnych latach można będzie przestawić siłownię na inne paliwa niskoemisyjne. Nie jest to jeszcze rewolucja, lecz sygnał — rynek zaczyna przygotowywać się do tego, co nieuniknione.

    O krok przed resztą segmentu — bezpieczeństwo transportu EV

    W przypadku NOCC Pacific widać też dążenie do odpowiedzi na zagadnienia, które stają się coraz bardziej palące dla przewoźników pojazdów elektrycznych. Jednostka uzyskała oznaczenie „EV” w klasie — to pierwsza taka certyfikacja w całym segmencie PCTC. Oznacza to wdrożenie dodatkowych rozwiązań przeciwpożarowych oraz systemów monitorowania temperatur i stanu akumulatorów, choć szczegółów nie ujawniono. Jest to jednak krok wyprzedzający, bo rynek statków do przewozu aut już dziś dostrzega, jak wymagające potrafią być transporty dużej liczby pojazdów elektrycznych.

    Znaczenie projektu dla NOCC i CIMC Raffles

    Samochodowiec Pacific jest piętnastym samochodowcem typu PCTC zbudowanym przez CIMC Raffles, a jednocześnie siódmą jednostką przekazaną z Longkou w 2025 roku. Dla chińskiej stoczni to ważne potwierdzenie kompetencji w segmencie statków coraz bardziej zaawansowanych technicznie. Dla armatora — impuls do modernizacji floty oraz zabezpieczenia swojej pozycji na rynku, który wkrótce znajdzie się pod presją kolejnych regulacji środowiskowych.

    Wallem Group, która odpowiada za zarządzanie techniczne, również akcentuje ten przełom. W jej ocenie eksploatacja jednostek dwupaliwowych wymaga nie tylko infrastruktury, lecz przede wszystkim załóg przygotowanych do pracy z wieloma rodzajami paliw. To doświadczenie staje się dziś walutą, którą trudno przecenić — szczególnie w sektorze PCTC, gdzie każdy przestój statku oznacza poważne straty.

    O czym naprawdę świadczy wejście samochodowca Pacific do eksploatacji?

    Wbrew pozorom nie chodzi jedynie o to, że kolejna jednostka otrzymała napęd LNG. Znacznie ważniejsze jest to, że budowę powierzono stoczni w Chinach, a armator z Europy — działający na jednym z najbardziej wymagających rynków — bez wahania odbiera gotowy statek i deleguje go do regularnej eksploatacji. To sygnał o rosnącej pewności w chiński przemysł stoczniowy, który coraz częściej nie tylko dogania, ale miejscami wyprzedza konkurencję.

    Drugim elementem jest przygotowanie statku do przyszłego przejścia na paliwa alternatywne, w tym amoniak. To już nie marketing czy deklaracje armatorów, lecz realne zapisy w dokumentach klasyfikacyjnych. W nadchodzącej dekadzie takie certyfikaty staną się normą, a nie dodatkiem.