Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Eksport zboża przez polskie porty w 2024 roku – aktualna sytuacja w Porcie Gdańsk

W pierwszym półroczu 2024 roku polskie porty wyeksportowały 3,9 mln ton ziarna, z czego 1,5 mln ton przeszło przez Port Gdańsk. Mimo zakończenia żniw, sytuacja na rynku zbóż jest trudna – większość województw odnotowała niższe plony niż w roku poprzednim, co negatywnie wpływa na działalność terminali przeładunkowych w portach morskich. Port Gdańsk przygotowuje się na większy ruch po zbiorach kukurydzy, które w tym roku zapowiadają się dobrze.

W 2023 roku Polska osiągnęła rekordowy eksport zbóż, który wyniósł 13,6 mln ton, z czego większość – 9,3 mln ton – została przetransportowana przez porty morskie. W Porcie Gdańsk przeładowano wówczas 3,1 mln ton zboża, co stanowiło 60% wzrost w porównaniu z rokiem 2022. W odpowiedzi na rosnące obroty, port zmodernizował infrastrukturę, utwardzając place i przygotowując nowe miejsca postojowe dla ciężarówek.

Spadek eksportu zboża w 2024 roku

Jednak obecny rok nie zapowiada się tak obiecująco. Niskie ceny zboża skłoniły rolników do magazynowania swoich zbiorów, co ograniczyło obroty zbożowe. W lipcu 2024 roku eksport drogą morską wyniósł zaledwie 238 tys. ton, co stanowi znaczący spadek w porównaniu do lipca ubiegłego roku, kiedy wywieziono 748 tys. ton. Podobnie wyniki niskiego eksportu spodziewane są w sierpniu.

Port Gdańsk również odczuwa spadek aktywności. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2024 roku przeładowano tam 1,7 mln ton zboża, co jest wynikiem zbliżonym do analogicznego okresu ubiegłego roku. Jednak po maju nastąpił wyraźny spadek miesięcznych przeładunków. Jak wyjaśnia Piotr Borowski, menadżer klienta w Porcie Gdańsk, sektor przeładunku zbóż cechuje się dużą zmiennością i wymaga stałego monitorowania rynku.

Mniejszy tranzyt zboża z Ukrainy wpływa na polskie porty, w tym Port Gdańsk

Na sytuację w polskich portach wpłynęły także mniejsze ilości ukraińskiego zboża przechodzące przez Polskę w tranzycie. W poprzednich latach Ukraiński Korytarz Morski zwiększył eksport ukraińskich zbóż przez Polskę, jednak od sierpnia 2023 roku część tego eksportu została przekierowana do rumuńskiego portu w Konstancji nad Morzem Czarnym.

Mimo wyzwań, Port Gdańsk nie rezygnuje z modernizacji swojej infrastruktury, przygotowując się na przyszłe wzrosty przeładunków. Siedmiu operatorów, w tym największy Gdański Terminal Masowy (GBT), pozostaje gotowych na obsługę większego ruchu, gdy tylko rynek zbożowy się ożywi.

Źródło: Port Gdańsk

https://portalstoczniowy.pl/category/porty-logistyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.

    Austal i wsparcie lokalnej społeczności

    Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.

    Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal

    Wsparcie badań medycznych – The Hospital Research Foundation

    Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.

    Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:

    „Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.

    Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.