Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Przejście przez śluzę Miłomłyn jest wstrzymane do odwołania w związku z usuwaniem awarii polegającej na nieszczelności wrót górnych – podały w środę Wody Polskie. Pierwotnie planowano, że naprawa potrwa dwa dni.
Zgodnie z wcześniejszym komunikatem nawigacyjnym, naprawę śluzy Miłomłyn, która jest jedną z czterech śluz na Kanale Elbląskim, planowano wykonać 27 i 28 czerwca. W środę Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku poinformował jednak, że w związku z usuwaniem awarii przejście przez tę śluzę jest wstrzymane do odwołania. „O usunięciu awarii i przywróceniu ruchu powiadomimy w odrębnym komunikacie” – zaznaczono.
Zbudowany w 1862 roku Kanał Elbląski należy do najpopularniejszych wśród turystów dróg wodnych w woj. warmińsko-mazurskim. Jest unikatowym zabytkiem hydrotechniki dzięki czynnemu systemowi pięciu pochylni z tzw. suchym grzbietem – w Buczyńcu, Kątach, Oleśnicy, Jeleniach i Całunach. Statki i inne jednostki pływające, żeby pokonać różnicę poziomów, są umieszczane na wózkach i przeciągane po torowisku za pomocą stalowych lin, które porusza koło wodne. Na kanale są też cztery śluzy: Miłomłyn, Zielona, Mała Ruś i Ostróda.
Kanał przeszedł gruntową rewitalizację, która zakończyła się w maju 2015 r. Został uznany za Pomnik Historii, a miejscowe samorządy starają się o wpisanie go na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Źródło: PAP


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.