#drony-morskie

Czy Polska jest gotowa na nowy wymiar wojny morskiej? Rosyjskie drony zmieniają sytuację na Bałtyku. Czy Marynarka Wojenna RP nadąża za tym zagrożeniem?

W nocy 5 marca na wodach Morza Czarnego, ukraińskie drony morskie ponownie dały o sobie znać, tym razem atakując rosyjski okręt patrolowy Siergiej Kotow.

W środę, o godzinie 3 nad ranem, Siły Zbrojne Ukrainy we współpracy z Głównym Zarządem Wywiadu przeprowadziły operację na Morzu Czarnym, która zakończyła się zatopieniem rosyjskiego okrętu desantowego Cezar Kunikow.

Ukraińskie siły specjalne zatopiły rosyjską korwetę Iwanowiec na Morzu Czarnym, wykonując precyzyjne uderzenia nocą u wybrzeży Krymu.

W obliczu rosnących napięć w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej, spowodowanych głównie brakiem okrętów wojennych, systemy autonomiczne (drony morskie) stają się kluczowym elementem nowoczesnych działań wojennych na Ukrainie.