Brytyjski urząd regulacyjny zatwierdził plan wydobycia przez firmę Shell gazu ziemnego z nowego złoża na Morzu Północnym.
Chociaż Shell zadeklarował w marcu, że przestaje kupować rosyjską ropę i gaz, to koncern kupuje mieszankę oleju napędowego, która składa się w 49,99 proc. z paliwa z Rosji.
Koncern Shell, skrytykowany przez rząd Ukrainy za kupno dostawy ropy z Rosji, poinformował, że przestanie nabywać rosyjską ropę i gaz.
Brytyjsko-holenderski koncern petrochemiczny Shell ogłosił w poniedziałek, że w efekcie napaści Rosji na Ukrainę wycofuje się ze wszystkich przedsięwzięć z rosyjskim koncernem energetycznym Gazprom.
Radykalne zmiany w projekcie budowy terminalu skraplania gazu w obwodzie leningradzkim. Gazprom pozbył się europejskiego wspólnika – koncernu Shell. W zamian w projekt wchodzi firma kontrolowana przez braci Rotenbergów.
Na początku kwietnia Gazprom podał, że porozumiał się z inną rosyjską spółką energetyczną – Rusgazdobyczą – co do konfiguracji terminala eksportowego, który ma powstać na północy Morza Bałtyckiego.
25 marca specjalistyczny serwis internetowy LNG World News poinformował, że australijska spółka-córka holendersko-brytyjskiego giganta petrochemicznego Royal Dutch Shell wysłała pierwszy ładunek skroplonego gazu LNG z pływającej fabryki Prelude FLNG.
W piątek 12 października w Sankt Petersburgu odbyło się spotkanie robocze szefów rosyjskiego giganta energetycznego Gazprom i brytyjsko-holenderskiego koncernu Shell. Według oficjalnego komunikatu, rozmowy dotyczyły współpracy dwustronnej pomiędzy firmami. Gazprom poinformował, że podczas spotkania roboczego podjęto temat m.in. kolejnych działań w ramach projektu dotyczącego budowy terminala eksportowego LNG nad Morzem Bałtyckim – Baltic LNG. Jednym […]
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.