Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter
Partnerzy portalu
Partnerzy portalu
Tunel w Świnoujściu jako symbol rozwoju gospodarczego Polski
Autor:Mariusz Dasiewicz
Tunel w Świnoujściu, który połączy miasto z resztą kraju, zwiększy potencjał i atrakcyjność regionu. Jak zapewnia premier Mateusz Morawiecki, jest to zarówno praktyczna, jak i symboliczna inwestycja, podkreślająca jedność kraju i stwarzająca nowe możliwości dla rozwoju gospodarczeg.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w czwartkowym wywiadzie, premier Mateusz Morawiecki z entuzjazmem mówił o otwarciu tunelu w Świnoujściu, podkreślając jego znaczenie dla kraju i dla Pomorza Zachodniego. Szef rządu zaznaczył, że „Świnoujście było oddzielone od reszty kraju wodą”, a nowo wybudowany tunel nawiązuje to niezbędne połączenie.
Premier podkreślił podwójny aspekt tej inwestycji. Z jednej strony jest to praktyczny krok naprzód, który zwiększy atrakcyjność nie tylko Świnoujścia, ale również całego regionu po obu stronach Świny. Z drugiej strony, jest to ważny symbol – obietnica złożona przez PiS, która została spełniona. Wskazuje to na determinację rządu w tworzeniu „jednej Polski”, łączącej się za pomocą nowoczesnej infrastruktury drogowej.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/przyczyna-tragedii-batyskafu-titan/
„Przeprawa pod cieśniną Świny ma połączyć wyspę Wolin z wyspą Uznam, na której znajdują się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska, a tym samym zakończyć problemy komunikacyjne mieszkańców Świnoujścia i turystów.” – informuje MI. To jest jedna z kluczowych inwestycji drogowych w województwie zachodniopomorskim, która ma długość około 3,2 km i jest integralną częścią drogi krajowej nr 93.
W przyszłości, tunel w Świnoujściu będzie nie tylko praktycznym rozwiązaniem dla mieszkańców i turystów, ale również symbolem jedności i rozwoju gospodarczego Polski. To jest dowód na to, że Polska jest krajem, który inwestuje w swoją infrastrukturę, podkreślając swoją jedność i otwartość na przyszły rozwój. Większość kosztów inwestycji, ponad 775,7 mln zł, została pokryta ze środków unijnych, podkreślając rolę, jaką Unia Europejska odgrywa w rozwoju infrastruktury Polski.
Źródło: PAP
Powiązane wpisy
Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność
Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Austal i wsparcie lokalnej społeczności
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Wsparcie badań medycznych – The Hospital Research Foundation
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.
