Na amerykańskim rynku rejsów turystycznych szykuje się prawdziwe ożywienie. American Cruise Lines (ACL) zapowiedział ambitny program Project Blue, zakładający wprowadzenie dziesięciu nowych jednostek, w całości zbudowanych w Stanach Zjednoczonych.
Program obejmuje budowę wycieczkowców rzecznych oraz mniejszych jednostek przybrzeżnych. Rejs inauguracyjny jednostki American Pioneer, przewidziany na 31 października na Florydzie, otworzy serię dostaw realizowanych do 2028 roku.
Renesans amerykańskich stoczni – wycieczkowce rzeczne i przybrzeżne
Choć od lat dominują europejskie i azjatyckie stocznie specjalizujące się w budowie statków wycieczkowych, program Project Blue ma znacznie szerszy wymiar gospodarczy. To wyraźny sygnał, że amerykański przemysł stoczniowy po dekadach stagnacji odzyskuje zdolność konkurowania w segmencie mniejszych jednostek pasażerskich, projektowanych z myślą o żegludze przybrzeżnej i rzecznej. Seria tych nowoczesnych, kompaktowych wycieczkowców, powstających w lokalnych zakładach stoczniowych, może stać się silnym impulsem dla krajowego przemysłu stoczniowego, wzmacniając łańcuch dostaw i angażując krajowych kooperantów w proces budowy.
To dowód wiary w potencjał amerykańskiego rynku rejsów i krajowych stoczni
Charles B. Robertson, prezes American Cruise Lines
🔗 Czytaj więcej: Nowe statki przybrzeżne Havila Kystruten otrzymają brytyjskie silniki LNG
Założenia i tempo programu brzmią imponująco: jedna nowa jednostka co cztery miesiące. W środowisku stoczniowym pojawiają się jednak pytania, czy tak szybki cykl budowy jest możliwy do utrzymania. Wyzwania logistyczne, niedobory wykwalifikowanych pracowników oraz rosnące koszty stali mogą sprawić, że harmonogram okaże się raczej materiałem promocyjnym niż twardym planem produkcyjnym. Nie zmienia to jednak faktu, że samo zamówienie tej skali stanowi wydarzenie bez precedensu dla amerykańskich stoczni budujących małe jednostki pasażerskie.
Nowe kierunki rejsów w ramach programu Project Blue
Nowe jednostki będą obsługiwać tradycyjne trasy po Mississippi, Alasce oraz wschodnim wybrzeżu USA. ACL planuje jednak również otwarcie zupełnie nowych kierunków – rejsów po Wielkich Jeziorach, rzece Arkansas oraz tras łączących rejsy z wizytami w sąsiadujących amerykańskich parkach narodowych. To ruch, który poszerza ofertę i wpisuje się w rosnący trend kameralnych podróży tematycznych, stawiających na bliski kontakt z naturą i lokalną kulturą.
🔗 Czytaj też: Spokojna, szeroka i nadmorska. Wioska Sianożęty, która nie udaje kurortu
W ramach programu powstaną dwa typy jednostek. Pierwszy to niewielkie wycieczkowce przybrzeżne serii Patriot Class, mogące przyjąć na pokład około 130 pasażerów. Mają pięć pokładów, prywatne balkony i przestronne tarasy z widokiem na zmieniające się krajobrazy amerykańskiego wybrzeża. Drugi typ stanowią nowoczesne wycieczkowce rzeczne American Riverboat, wyposażone w wielokondygnacyjne atrium i apartamenty Signature Suite przeznaczone dla 180 pasażerów. Oba typy wchodzą w skład programu Project Blue, który wcześniej zaowocował budową jednostki American Patriot, której budowa i przygotowanie do wejścia do służby zajęły około roku — od kwietnia 2024 r. do czerwca 2025 r.
Pierwsze trasy i kolejne wycieczkowce w flocie American Cruise Lines
Zgodnie z harmonogramem American Pioneer rozpocznie 31 października 2025 roku 16-dniowy rejs inauguracyjny „Grand Florida Coast & Keys”, prowadzący z Amelia Island do St. Petersburga. Jak poinformował armator na platformie X, jednostka o wyporności około 5000 ton zabierze na pokład 130 pasażerów i będzie pierwszą z dziesięciu nowo budowanych w USA. Realizacja programu zwiększy flotę American Cruise Lines do 30 jednostek które bedą pływać pod banderą Stanów Zjednoczonych.
American Cruise Lines konsekwentnie odcina się od globalnego wyścigu na coraz większe i bardziej spektakularne megawycieczkowce. Zamiast tego stawia na kameralność, krajową produkcję i bliskość miejsc, do których docierają jego jednostki. To strategia, która może okazać się odporniejsza na wahania rynku i zmieniające się oczekiwania turystów – stawiających dziś coraz częściej na autentyczność i spokój zamiast tłoku i przepychu.
Autor: Mariusz Dasiewicz