Senat przyjął jednogłośnie tzw. ustawę sankcyjną, która zakłada m.in. embargo na import węgla z Rosji i Białorusi oraz zamrożenie majątków osób i podmiotów wpisanych na listę sankcyjną.

Opublikowany artykuł na świeżo omawiający kilka spraw związanych z wojną na Ukrainie (będę trzymał się „na” gdyż „w” brzmi w moich uszach jak rusycyzm) oceniam pozytywnie, jednakże mam parę uwag do fragmentów z którymi się nie zgadzam i sądzę warto je opublikować.

Mam nadzieję, że pełną dywersyfikacje dostaw gazu do naszego kraju, a więc niezależność energetyczną będziemy mieli już jesienią tego roku i będziemy mogli zrezygnować z rosyjskich dostaw.

Procedowana we wtorek w Senacie ustawa sankcyjnej wraca do pracy w komisjach z poprawką, która wprowadza zakaz importu z Rosji skroplonego gazu LNG.

Minęło sześć tygodni rosyjskiej agresji na Ukrainę, o ile działania sił lądowych przykuwają uwagę całego świata o tyle sytuacja na kierunku morskim, ze względu na faktyczny brak Marynarki Wojennej Ukrainy, już nie wzbudza takiego zainteresowania.

Rosja wykorzystuje irańskie sieci przemytnicze do sprowadzania broni i sprzętu wojskowego z Iraku drogą morską, przekazywanego przez tamtejsze milicje szyickie.

Wojska rosyjskie, prowadzące inwazję na Ukrainie, wzmacniają siły w rejonie Melitopola i w obwodzie chersońskim.