Udział amerykańskich portów w rozwoju Morskiej Energetyki Wiatrowej w USA 
Opublikowane:
5 lipca, 2022
W związku z bardzo ambitnym planem zwiększenia mocy generowanej z morskiej energetyki wiatrowej do 30 GW w 2030 roku, Amerykanie zamierzają przeznaczyć około pół miliarda dolarów na przystosowanie portów morskich do budowy i obsługi farm wiatrowych. Pierwszym dedykowanym portem, który powstaje na potrzeby rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, będzie New Jersey Wind Port, którego budowa ma zakończyć się do końca 2023 roku.
Władze poszczególnych stanów planują zmaksymalizować udział lokalnych firm w wiatrowych projektach na morzu, realizowanych w najbliższych latach, jak również zaplanowanych w perspektywie długofalowej. Kluczowym wyzwaniem, na co wskazuje szereg ekspertów (m.in. z National Renewable Energy Laboratory – agencji amerykańskiego Departamentu Energii zajmującej się rozwojem OZE), wydaje się być odpowiednie przygotowanie infrastrukturalne i logistyczne. Dlatego władze wielu stanów podjęły bardzo konkretne działania w celu stworzenia regionalnych centrów dedykowanych pod instalacje elementów morskich turbin wiatrowych. Innym wyzwaniem dla rozwoju offshore wind stanowić będzie brak floty instalacyjnej i serwisowej, co stworzy możliwości rozwoju dla rodzimego sektora stoczniowego.
Oprócz inicjatyw na poziomie stanowym, prezydent Joe Biden ogłosił w listopadzie 2021 roku program rozwoju portów morskich o łącznej wartości 17 mld dolarów. Głównym celem programu jest zwiększenie elastyczności operacyjnej portów morskich, ale część z tych pieniędzy – na razie wspomniane pół miliarda dolarów – zostanie przeznaczona na dostosowanie infrastruktury do wymagań projektów morskiej energetyki wiatrowej.
Jednymi z pierwszych „beneficjentów” programu będą porty morskie w Nowym Jorku (Port of Albany) oraz w Wirginii (Portsmouth Marine Terminal), które otrzymają odpowiednio 29,5 mln dolarów oraz 20 mln dolarów na dostosowanie infrastruktury portowej do wymagań projektów offshore wind.
W porcie Albany powstanie specjalna hala do produkcji wież wiatrowych, zmodernizowany zostanie tor wodny, a także powstanie nowe nabrzeże – przeznaczone dla statków transportujących ciężkie komponenty. Warto podkreślić, że sama wartość inwestycji w Albany jest ponad dwukrotnie większa niż dotacja z rządowego programu – pozostała część finansowana jest przez stan Nowy Jork. Projekt ma zostać zrealizowany do końca 2023 roku. Wygeneruje on ponad 500 nowych miejsc pracy. Gubernator stanu Nowy Jork wielokrotnie podkreślała, iż realizacja tego projektu jest absolutnie niezbędna, aby osiągnąć cel 9 GW mocy generowanej z morskiej energetyki wiatrowej do 2035 roku, jaki wyznaczył sobie stan Nowy Jork.
W Portsmouth Marine Terminal w stanie Wirginia planuje się zaś kompleksową modernizację nabrzeży oraz budowę hal do magazynowania komponentów. Port został wyznaczony jako port instalacyjny dla projektu farmy wiatrowej Coastal Virginia, której nominalna moc prawie 2,6 GW sprawia, że jest to obecnie największy realizowany projekt w Stanach Zjednoczonych.
Pierwszy amerykański hub offshore wind
Znacznie bardziej zaawansowanym projektem będzie jednak budowa całkowicie nowego New Jersey Wind Port, który znajdować się będzie na sztucznej wyspie położonej na rzece Delaware. Decyzja o wyborze lokalizacji zapadła po prawie dwuletnich analizach oraz konsultacjach, w których udział brali przedstawiciele przemysłu, władz oraz organizacji ekologicznych.
Szacuje się, że budowa portu, która rozpoczęła się we wrześniu ubiegłego roku, kosztować będzie około 350 mln dolarów. Na terenie terminalu znajdować się będą hale do produkcji, składania oraz magazynowania poszczególnych elementów, zaś nabrzeża oraz tory wodne mają być przystosowane do swobodnego transportu tychże elementów przez specjalistyczne jednostki. Cały terminal ma obejmować obszar około 70 hektarów.
Fot. Wizualizacja New Jersey Wind Port/NJEDA
Gubernator stanu New Jersey poinformował, że powstanie tego obiektu wygeneruje około 1500 nowych miejsc pracy, a sam rozwój morskiej energetyki wiatrowej będzie olbrzymim impulsem rozwojow dla lokalnych podwykonawców, co również przełoży się na wzrost zatrudnienia. Stan New Jersey zobowiązał się do zbudowania morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 7,5 GW do 2035 roku.
Innym projektem jest realizowany w stanie Massachusetts New Bedford Foss Marine Terminal. Nowy terminal ma być centrum produkcyjno-logistycznym dla realizowanych projektów. Hub o wielkości 11 hektarów ma być ukończony w pierwszym kwartale 2023 roku. Szacuje się, że władze stanowe przeznaczyły łącznie około 100 mln dolarów na ten projekt oraz modernizację dwóch innych portów.
Fot. Wizualizacja New Bedford Foss Marine Terminal/Foss
Biorąc pod uwagę szereg projektów morskich farm wiatrowych, które będą realizowane na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, szeroko zakrojone inwestycje w infrastrukturę portową wydaje się być bardzo racjonalne.
Rywalizacja „międzystanowa”
Warto podkreślić, że większość inwestycji związanych z przygotowaniem lokalnej infrastruktury do realizacji zaplanowanych projektów pokrywa budżet poszczególnych stanów. Niezwykle interesującą kwestią jest więc ich „rywalizacja” w zakresie pozyskiwania funduszy federalnych, ale przede wszystkim „wyścig” o pierwszeństwo w uzyskiwaniu koncesji i ostatecznych zatwierdzeń realizacji projektów wydawanych przez federalne Bureau of Ocean Energy Management (BOEM).
Poszczególne stany mają własne cele w zakresie mocy generowanej z offshore wind w perspektywie najbliższych lat. Na obecnym etapie nie sposób jednak jednoznacznie określić, czy ta rywalizacja okaże się mieć pozytywne skutki. Faktem jest jednak, że inwestycje związane z morską energetyką wiatrową będą niewątpliwym stymulantem dla gospodarek wielu stanów.
Deklaracja przyznania federalnych środków na rozwój sektora morskiej energetyki wiatrowej jeszcze bardziej uwypukliła rywalizację międzystanową. Otrzymanie kolejnych licencji wiąże się także z przyznaniem dodatkowych grantów na rozwój infrastruktury, które pomogłyby wypełnić deklaracje zainstalowanej mocy z morskiej energetyki wiatrowej.
Rafał Żendarski, starszy kierownik ds. logistyki portowo-morskiej morskich farm wiatrowych w PGE Baltica
Wydaje się, że rząd federalny chciałby, aby ta rywalizacja przerodziła się jednak we współpracę międzystanową pod przewodnictwem Departamentu Energii. Stąd też niedawne ogłoszenie planu stworzenia wspólnej mapy drogowej dla budowy silnego łańcucha dostaw, stworzenia dodatkowych miejsc pracy, a także przyspieszenia prac nad ważnymi kwestiami regionalnymi – dodaje ekspert PGE Baltica.
Rafał Żendarski, starszy kierownik ds. logistyki portowo-morskiej morskich farm wiatrowych w PGE Baltica
Budowa lokalnego łańcucha dostaw
Według raportu „The Demand for a Domestic Offshore Wind Energy Supply Chain” opublikowanego przez National Renewable Energy Laboratory w 2022 roku, plany rozwoju infrastruktury na potrzeby morskiej energetyki wiatrowej obejmują obecnie 12 portów morskich. Infrastruktura morska nie jest jednak jedynym obszarem inwestycji w celu stworzenia efektywnego łańcucha dostaw.
Amerykanom zależy także na maksymalizacji udziału lokalnych przedsiębiorców – przede wszystkim z sektorów produkcji kluczowych komponentów, ale także kabli czy elektroniki. W ostatnich miesiącach zapowiedziano budowę nowych fabryk, które mają odpowiadać za produkcję łopat (New Jersey Wind Port), fundamentów monopalowych (Paulsboro Marine Terminal oraz Sparrows Point), a także kabli (Brayton Point, Tradepoint Atlantic, Kerite oraz Nexans High Voltage Cable Facility). Budowa lokalnego łańcucha dostaw jest jednym z kluczowych założeń rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Stanach Zjednoczonych. W większości przypadków budowę nowych fabryk finansują zagraniczni inwestorzy, tworząc przy okazji setki nowych miejsc pracy.
W kwestii floty instalacyjnej jeden z amerykańskich deweloperów buduje w stoczni w Teksasie samo-podnośny statek instalacyjny turbin wiatrowych, aby spełnić wymagania Ustawy Jones Act regulującej żeglugę pomiędzy amerykańskimi portami.
Rafał Żendarski, starszy kierownik ds. logistyki portowo-morskiej morskich farm wiatrowych w PGE Baltica
Ponadto, przy realizacji projektu Vineyard Wind wprowadzono „The Act Local Program” mający na celu maksymalizację udziału lokalnych przedsiębiorców przy budowie oraz późniejszej obsłudze powstającej farmy wiatrowej (a także przy kolejnych projektach w przyszłości). W ramach programu organizuje się m.in. regularne spotkania między lokalnymi przedsiębiorcami i przedstawicielami inwestorów realizujących projekt.
Maksymalizacja udziału krajowych podwykonawców oraz tworzenie nowych miejsc pracy jest bardzo istotną częścią strategii rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Stanach Zjednoczonych. Analitycy National Renewable Energy Laboratory podkreślają jednak, że stworzenie w pełni niezależnego łańcucha dostaw w skali całego kraju jest mocno wątpliwie między innymi ze względu na wspomnianą wcześniej rywalizację „międzystanową” oraz niepewność odnośnie szybkiego dostosowania się lokalnych podwykonawców do potrzeb dynamicznie rozwijającego się rynku.
Autor: Jan Siemiński
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.