Stałe Zespoły Sił Morskich NATO: Aktywność, Okręty i Wizerunek
Stałe Zespoły Sił Morskich NATO (SNMG 1 i 2) odgrywają kluczową rolę w działalności Sojuszu, manifestując solidarność i gotowość do działania. W niniejszej analizie przyjrzymy się znaczeniu tych zespołów oraz najczęściej wykorzystywanym środkom pływającym. Dowiedz się, jakie okręty biorą udział w operacjach NATO i jak wpływają na wizerunek poszczególnych państw członkowskich.
Stałe Zespoły Sił Morskich NATO (SNMG): Efektywne Wsparcie na Morzu
NATO obecnie dysponuje czterema Stałymi Zespołami Sił Morskich: SNMG 1, SNMG 2, SNMCMG 1 oraz SNMCMG 2. Tradycyjnie, grupy oznaczone numerem 1 są związane z regionem północnego Atlantyku, Morzem Północnym, Norweskim oraz Bałtyckim, z kolei te z numerem 2 odnosi się do Morza Śródziemnego i Czarnego. Niemniej jednak, podczas kryzysów, takich jak antypiracka operacja Ocean Shield na Oceanie Indyjskim, gdzie SNMG 1 i 2 rotacyjnie angażowały okręty, te podziały stają się mniej precyzyjne.
Geneza SNMG 1 sięga powstania Standing Naval Force Atlantic (STANAVFORLANT), inicjatywy amerykańskiej z lat 1967/68, jako stałych sił morskich szybkiego reagowania powiązanych z SACLANT (Naczelne Dowództwo NATO na Atlantyku). W czasie zimnej wojny, formacja ta liczyła około 10 okrętów typu krążownik, niszczyciel lub fregata, wspieranych odpowiednimi okrętami zaopatrzeniowymi. Nie liczba, a gotowość – szybki czas reakcji, interoperacyjność i ćwiczenie procedur – były tutaj kluczowe.
W latach 90. XX wieku, STANAVFORLANT zaangażowano w operacje Maritime Monitor, Maritime Guard i Sharp Guard, jako odpowiedź na wojnę domową w byłej Jugosławii. Było to pierwsze operacyjne wykorzystanie sił NATO w historii, pokazując użyteczność takich formacji w nowych realiach geopolitycznych. Ta zmiana otworzyła drogę do reform Stałych Zespołów Sił Morskich NATO.
Od 2005 roku, zespół działa pod nazwą Standing NATO Maritime Group 1. Od tego czasu, SNMG 1 uczestniczyła rotacyjnie w operacjach antypirackich na Oceanie Indyjskim: Allied Protector i Ocean Shield, a także w dyżurach w ramach NATO Response Force. Polska, między innymi, wysłała trzykrotnie swoją fregatę rakietową typu OHP ORP „Gen. Kazimierz Pułaski” do udziału w SNMG 1 – w latach 2006, 2008 i 2019.
SNMG NATO są kluczowym elementem, gwarantującym bezpieczeństwo i stabilność na światowych wodach. Zapewniają one szybkie i efektywne reagowanie na różnego rodzaju zagrożenia, ćwicząc jednocześnie procedury i zwiększając interoperacyjność sił morskich członków Sojuszu.
Zrodzone z powołanych w 1992 roku Standing Naval Force Mediterranean (STANAVFORMED), SNMG 2 ma swoje korzenie w formacji utworzonej jeszcze dwadzieścia lat wcześniej – NATO Naval On-Call Force Mediterranean (NAVOCFORMED). Już w krótkim czasie po powstaniu NAVOCFORMED, siły te włączono do działań STANAVFORLANT, które odbywały się na Adriatyku. Od 2001 roku, STANAVFORMED – od 2005 znane jako SNMG 2 – nieprzerwanie stanowią szkielet operacji Active Endeavour, którą w 2016 przekształcono w Sea Guardian. Polska dołożyła swoją cegiełkę do SNMG 2, delegując do udziału fregatę rakietową typu OHP ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko” w 2016 roku. Ponadto, od końcówki 2008 roku SNMG 2, wcześniej niż SNMG 1, uczestniczy w operacjach przeciwko piractwu na Oceanie Indyjskim, zrealizowanych na przemian z dyżurami w NRF.
Zarówno SNMG 1, jak i SNMG 2 pełnią szereg kluczowych zadań. Oprócz udziału w operacjach zarządzania kryzysowego nieobjętych artykułem 5. Traktatu Waszyngtońskiego, należą do nich m.in. działania poza obszarem traktatowym oraz dyżury w ramach sił wysokiej gotowości Sojuszu. Te zespoły są również stale zaangażowane w morskie ćwiczenia NATO, zwykle stanowiąc ich kluczowy element. Aktualnie, teoretyczny skład każdego z tych zespołów obejmuje od czterech do sześciu wielozadaniowych okrętów bojowych, jak również jednostki zaopatrzeniowe. Od 2016 roku skład SNMG 2 został poszerzony o dodatkowe okręty w kontekście operacji Sea Guardian.
Choć główne zainteresowanie niniejszego artykułu nie skupia się na Stałych Zespołach Sił Przeciwminowych NATO, warto je wspomnieć. Działają one z równym zaangażowaniem co zespoły okrętów bojowych i posiadają równie długą historię operacyjną. Polska ma duże doświadczenie w ich działaniach, co objawia się m.in. poprzez wielokrotne dyżury niszczycieli min w SNMCMG 1 oraz dowodzenie tym zespołem.
Jakie okręty pływają w SNMG 1 i 2?
Zastanawiając się, jakie jednostki morskie są częścią stałych zespołów morskich NATO, czyli SNMG 1 i 2, musimy zwrócić uwagę, że brak jest ogólnodostępnych zestawień dotyczących składu tych grup na przestrzeni lat. Aby uzyskać wgląd w skład tych formacji, przeprowadziłem analizę doniesień prasowych oraz komunikatów wydawanych przez MARCOM, główną instytucję zarządzającą tymi zespołami.
Jednym z obserwowanych trendów jest dominacja fregat w składzie tych zespołów. Te okręty stanowią prawie 75% wszystkich jednostek SNMG 1 i 2. Kolejną grupą są niszczyciele i krążowniki, reprezentujące głównie udział sił morskich USA w tych zespołach, które stanowią łącznie 7%. W Europie, jednostki te rzadko określane są jako niszczyciele, jednak są wyjątki od tej reguły, jak brytyjskie niszczyciele typu 45.
Warto zauważyć, że okręty wsparcia są może nieco niedoreprezentowane, co mogło być spowodowane faktem, że ich obecność jest niezbędna dla skutecznego działania tych zespołów. Możemy przypuszczać, że udział zbiornikowców powinien wynosić około 15-20%, a nie jedynie 11%.
Jest także ciekawym faktem, że okręty z trzech wspomnianych klas – fregat, niszczycieli i krążowników – pełniły rolę flagowców Stałych Zespołów Sił Morskich NATO przez ponad 85% okresów, co podkreśla ich kluczowe znaczenie w tych formacjach.
Przez ostatnie sześć lat, udział różnych klas okrętów w SNMG 1 i 2 prezentuje się naprawdę różnorodnie, co jest dowodem na złożoność i wszechstronność tych formacji NATO.
Rozumiejąc kluczową rolę zbiornikowców w zespołach NATO, warto podkreślić, że pomimo stanowienia tylko 11% całości, są one nieodzownym elementem wsparcia. Ich obecność gwarantuje niezależność i autonomiczność jednostek klasy fregata, pozwalając na długotrwałe działania na morzu.
Jednym z ciekawych aspektów składu zespołów jest obecność 5% okrętów desantowych i wsparcia. Wśród nich znajdują się duńskie jednostki typu Absalon i brytyjskie okręty desantowe HMS Ocean i HMS Albion. Korwety i patrolowce, stanowiące łącznie 7% całości, choć rzadziej spotykane, są równie ważnym elementem zespołów. Niemieckie korwety typu K 130 pokazują, że również jednostki takie jak polski ORP Ślązak mają potencjał do uczestnictwa w ramach SNMG.
Spośród wszystkich krajów, najbardziej aktywne są Niemcy (16%), Hiszpania (12%), Kanada (11%), Turcja (9%) i Wielka Brytania (8%). Niemcy koncentrują się na fregatach i dużych zbiornikowcach, podczas gdy Hiszpania korzysta z różnorodnej floty. Kanada regularnie wysyła swoje fregaty typu Halifax do obu Stałych Zespołów Sił Morskich NATO, podczas gdy Turcja korzysta z licznej floty fregat różnych typów, a Royal Navy korzysta zarówno z fregat typu 23, jak i niszczycieli rakietowych typu 45.
Również kraje z mniejszym potencjałem morskim, takie jak Rumunia, są aktywne w SNMG 2, co pokazuje, że każdy kraj, niezależnie od swojej floty, może przyczynić się do działań SNMG. Polska, mimo swojego niewielkiego udziału, również uczestniczy w tych działaniach, co pokazuje nasze zaangażowanie na arenie międzynarodowej.
Stałe Zespoły Sił Morskich NATO (SNMG) pełnią kluczową rolę nie tylko w zakresie operacyjnym, ale również w budowaniu spójności i wiarygodności wspólnoty atlantyckiej. Jak zauważamy, wizerunkowe aspekty tych działań, będąc integralną częścią misji SNMG, nabrały na znaczeniu w erze po zimnowojennej. Większość aktywności SNMG jest skrupulatnie komunikowana za pośrednictwem stron internetowych oraz kont na Twitterze (MARCOM i wszystkie cztery zespoły), co pokazuje zrozumienie dla rosnącej roli mediów cyfrowych w dzisiejszym świecie.
Doświadczenia Polski z 2016 roku, kiedy to ORP Gen. Tadeusz Kościuszko wziął udział w SNMG 2, pokazały możliwość czerpania korzyści wizerunkowych na skalę zarówno krajową, jak i międzynarodową. Aktywność w ramach SNMG staje się więc nie tylko spełnieniem sojuszniczych obowiązków, ale również skutecznym narzędziem promowania kraju i sił zbrojnych na arenie międzynarodowej.
Porównanie do trzech krajów – Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii – pokazuje, jak profesjonalnie prowadzone strony internetowe i aktywność w mediach społecznościowych mogą skutecznie budować wizerunek sił morskich. Te kraje zrozumiały, jak ważne jest dotarcie do szerokiego grona odbiorców i budowanie silnego zaplecza społecznego dla swojej sprawy. Polska Marynarka Wojenna, z prawie 45 tysiącami obserwujących na Facebooku, posiada już istotną bazę do prowadzenia działań komunikacyjno-wizerunkowych.
Podsumowując, warto podkreślić, że aktywne uczestnictwo w Stałych Zespołach Sił Morskich NATO to ważna część działalności każdego kraju członkowskiego, w tym Polski. Działania te przynoszą nie tylko korzyści operacyjne, takie jak budowanie interoperacyjności, ale także szerokie korzyści wizerunkowe. Warto jednak pamiętać, że potrzeba nowych okrętów nawodnych, aby utrzymać aktywne uczestnictwo w SNMG. Również odpowiednie prowadzenie działań komunikacyjno-wizerunkowych, czerpiąc inspirację z krajów o bogatej tradycji morskiej, może przyczynić się do dalszego wzrostu prestiżu i wpływu Polski na arenie międzynarodowej.
Autor: Antoni Pieńkos
Related Posts
- Brytyjski program FSS osiąga kluczowy kamień milowy
- Nowy atomowy okręt podwodny typu Virginia otrzymuje nazwę USS Atlanta
- Kuter US Coast Guard „Resolute” dostarcza do portu narkotyki o wartości 115 milionów dolarów
- Wizyta w NATO FORACS Norway
- Niemiecka korweta Ludwigshafen am Rhein strąca bezzałogowiec u wybrzeży Libanu
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Najpopularniejsze
Poprzedni artykuł:
Portal Stoczniowy 2022 | Wszystkie Prawa Zastrzeżone. Portal Stoczniowy chroni prywatność i dane osobowe swoich pracowników, klientów i kontrahentów. W serwisie wdrożone zostały procedury dotyczące przetwarzania danych osobowych oraz stosowane są jednolite zasady, zapewniające najwyższy stopień ich ochrony.