Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Elitarne szkolenie polskich komandosów z Navy SEALs: JW Formoza w akcji

Wczoraj, na platformie X, Marynarka Wojenna RP poinformowała o wspólnych ćwiczeniach polskich komandosów z Jednostki Wojskowej Formoza i amerykańskich Navy SEALs. Treningi abordażowe, w których brała udział Grupa Abordażowa Dywizjonu Okrętów Bojowych, stanowią przykład zaawansowanej współpracy pomiędzy polskimi i amerykańskimi siłami specjalnymi.

Ćwiczenia z najlepszym

Wspólne szkolenia z Navy SEALs są niezwykle istotne dla utrzymania wysokiego poziomu wyszkolenia polskich komandosów. Takie ćwiczenia obejmują różnorodne aspekty operacji morskich, w tym techniki abordażowe, działania na pokładach okrętów oraz operacje desantowe. Dzięki temu, żołnierze JW Formozy mogą doskonalić swoje umiejętności w rzeczywistych warunkach bojowych, ucząc się od najlepszych specjalistów na świecie. Tego typu ćwiczenia są również okazją do wymiany doświadczeń i wzmocnienia współpracy między siłami specjalnymi Polski i Stanów Zjednoczonych.

Historia JW Formozy: Elitarna jednostka morskich komandosów

Jednostka Wojskowa Formoza, znana również jako Morska Jednostka Działań Specjalnych JW 4026, jest elitarną formacją Sił Zbrojnych RP, wyspecjalizowaną w operacjach specjalnych, które wymagają wyjątkowych umiejętności i doświadczenia. Na przestrzeni lat, Formoza wypracowała sobie nie tylko renomę w kraju, ale również za granicą, stając się równorzędnym partnerem dla najlepszych jednostek tego typu na świecie, takich jak Navy SEALs, z którymi polscy komandosi regularnie współpracują. Wspólny trening z amerykańskimi jednostkami, który został opisany we wpisie na platformie X, jest tylko jednym z przykładów tej międzynarodowej współpracy.

Historia JW Formozy sięga 1974 roku, kiedy to rozpoczęto prace nad utworzeniem specjalnego dywizjonu płetwonurków morskich, co ostatecznie doprowadziło do powołania tej elitarnej jednostki. Zespół Badawczy ds. Płetwonurków Morskich, zainicjowany przez Oddział Rozpoznawczy Sztabu Marynarki Wojennej, stanowił fundament pod przyszłe sukcesy Formozy. Od momentu swojego powstania, jednostka przechodziła liczne zmiany organizacyjne i strukturalne, adaptując się do nowych wyzwań i potrzeb współczesnego pola walki na morzu. W 2007 roku, w skład której wchodzą żołnierze-marynarze, Formoza została przekształcona w samodzielną jednostkę wojskową, co znacząco zwiększyło jej możliwości operacyjne i autonomię.

Współpraca Formozy z innymi elitarnymi jednostkami wojskowymi, takimi jak Navy SEALs, jest kluczowa dla utrzymania najwyższych standardów w operacjach specjalnych. Wspólne ćwiczenia i wymiana doświadczeń pozwalają na doskonalenie technik bojowych, które są niezbędne w najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych operacjach. Ćwiczenia abordażowe, w których uczestniczyła Grupa Abordażowa Dywizjonu Okrętów Bojowych wspólnie z komandosami, stanowią przykład zaawansowanej współpracy pomiędzy polskimi i amerykańskimi specjalsami.

JW Formoza, mimo że jest jednostką stosunkowo młodą, może poszczycić się bogatym doświadczeniem bojowym. Jej żołnierze uczestniczyli w misjach na całym świecie, w tym w Afganistanie, Zatoce Perskiej i na Morzu Śródziemnym. Operacje te potwierdziły, że polscy komandosi są w stanie sprostać najtrudniejszym wyzwaniom, a ich profesjonalizm i odwaga zostały wielokrotnie docenione przez sojuszników.

Jednostka JW 4026, znana powszechnie jako Formoza, czerpie swoją nazwę od poniemieckiej torpedowni w Gdyni-Oksywiu, która służyła jako baza treningowa dla żołnierzy Marynarki Wojennej. To miejsce, przypominające wyspę Tajwan, stało się symbolem oddania i gotowości do działania w najtrudniejszych warunkach. Obecnie, JW Formoza, choć niewielka liczebnie, jest jedną z najważniejszych i najbardziej cenionych jednostek w strukturach Wojsk Specjalnych RP, specjalizującą się w operacjach morskich.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn na półmetku. Program FSRU nabiera tempa

    Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn na półmetku. Program FSRU nabiera tempa

    Budowa lądowej części Programu FSRU przekroczyła półmetek. Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn, realizowany przez GAZ-SYSTEM ze wsparciem Krajowego Planu Odbudowy, wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski i umożliwi przesył gazu z planowanego terminala FSRU w Zatoce Gdańskiej do centralnej części kraju.

    Postęp prac przy gazociągu Gdańsk–Gustorzyn

    Na lądzie trwają zaawansowane roboty budowlane przy gazociągu Gdańsk–Gustorzyn o długości około 250 kilometrów. Inwestycja składa się z trzech odcinków: Kolnik–Gdańsk (34 km), Gardeja–Kolnik (88 km) oraz Gustorzyn–Gardeja (128 km).

    Za nami niecały rok budowy gazociągów, które połączą terminal FSRU w Zatoce Gdańskiej z centrum Polski. Prace realizowane są zgodnie z harmonogramem. To strategiczne przedsięwzięcie na rzecz dywersyfikacji dostaw gazu, w 90 procentach wykonywane przez polskie firmy.

    Robert Parafianowicz, dyrektor oddziału GAZ-SYSTEM w Gdańsku

    W ramach części lądowej Programu FSRU do polskich przedsiębiorstw trafiły zamówienia na dostawy i usługi o wartości blisko 1,8 mld złotych.

    Znaczenie inwestycji dla bezpieczeństwa energetycznego

    Program FSRU to jeden z kluczowych elementów infrastruktury, który zwiększy możliwości importowe gazu ziemnego do Polski. Po uruchomieniu terminala regazyfikacyjnego w Zatoce Gdańskiej oraz połączeniu go z gazociągiem Gdańsk–Gustorzyn powstanie nowy punkt wejścia surowca do krajowego systemu przesyłowego.

    🔗 Czytaj więcej: Rekordowy przewiert pod Wisłą na trasie gazociągu Gardeja–Kolnik

    Dzięki tej inwestycji Polska uzyska dodatkowe źródło zasilania, które – obok Baltic Pipe i terminala LNG w Świnoujściu – umożliwi pełne uniezależnienie dostaw od kierunku wschodniego.

    Zaawansowany etap prac budowlanych

    Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn osiągnął półmetek realizacji. Zakończono już połowę robót liniowych, trwa rozwożenie i układanie rur, prace spawalnicze oraz ziemne. W 2025 roku na odcinku Gustorzyn–Gardeja rozpocznie się proces zwracania nieruchomości właścicielom.

    Zakończenie budowy planowane jest na IV kwartał 2026 roku. Wykonawcą robót budowlanych jest konsorcjum firm z grupy ROMGOS z Jarocina, które ma wieloletnie doświadczenie w realizacji inwestycji przesyłowych dla GAZ-SYSTEM.

    Budowa gazociągu to przedsięwzięcie wymagające dużych kompetencji technicznych i zdolności reagowania na zmieniające się warunki w terenie. Dzięki profesjonalizmowi zespołów i doświadczeniu wykonawcy inwestycja przebiega sprawnie i bez zakłóceń.

    Mirosław Papież, kierownik projektu budowy gazociągu Gustorzyn–Gardeja

    Nowoczesne technologie i kluczowe obiekty

    W ramach części lądowej Programu FSRU powstaje piętnaście obiektów naziemnych, w tym dwa o strategicznym znaczeniu dla krajowego systemu przesyłowego. W Gdańsku, na terenie Górek Zachodnich, budowany jest jeden z największych węzłów gazowych w Polsce, który umożliwi bezpieczne wprowadzenie gazu z terminala FSRU do krajowej sieci.

    Zastosowane technologie i systemy nadzoru spełniają najwyższe standardy inżynieryjne i środowiskowe, a proces realizacji inwestycji odbywa się zgodnie z uzyskanymi decyzjami administracyjnymi i harmonogramem zatwierdzonym przez inwestora.

    🔗 Czytaj też: Terminal FSRU: GAZ-SYSTEM rozpoczął prace w Zatoce Gdańskiej

    Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn to strategiczny element programu dywersyfikacji dostaw gazu do Polski. W połączeniu z planowanym terminalem FSRU w Zatoce Gdańskiej stworzy nowy filar bezpieczeństwa energetycznego kraju i umożliwi dalszy rozwój infrastruktury przesyłowej na północy.

    Budowa tej inwestycji, realizowana w większości przez polskie przedsiębiorstwa, stanowi przykład skutecznego wykorzystania środków Krajowego Planu Odbudowy w sektorze energetycznym.

    Żródło: GAZ-SYSTEM