Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Korea Południowa i USA przeprowadziły manewry z udziałem lotniskowca

W obliczu doniesień o przygotowaniach Korei Północnej do próby jądrowej, Korea Południowa i Stany Zjednoczone przeprowadziły pierwsze od ponad czterech lat połączone manewry na wodach międzynarodowych u wybrzeży wyspy Okinawa z udziałem amerykańskiego lotniskowca – poinformowało w sobotę wojsko w Seulu.

W sobotę południowokoreańskie i amerykańskie okręty zakończyły trzydniowe ćwiczenie na wodach międzynarodowych u wybrzeży japońskiej wyspy Okinawa, obejmujące obronę przeciw okrętom podwodnym i obronę przeciwlotniczą – poinformował sztab południowokoreańskiej armii.

W ćwiczeniach uczestniczył amerykański lotniskowiec z napędem atomowym „USS Ronald Reagan”, krążownik typu Ticonderoga „USS Antietam”, niszczyciel „USS Benfold” wyposażony w system Aegis oraz tankowiec „USNS Big Horn”. Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol, który objął urząd 10 maja, uzgodnił z prezydentem USA Joe Bidenem zwiększenie liczby dwustronnych ćwiczeń wojskowych w celu odstraszenia Korei Północnej.

Były to pierwsze wspólne ćwiczenie wojskowe sojuszników od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Korei Południowej Yoon Suk-yeola w ubiegłym miesiącu, a także ich pierwsze dwustronne ćwiczenia z udziałem lotniskowca od listopada 2017 roku.

Korea Północna wystrzeliła w niedzielę u swojego wschodniego wybrzeża osiem rakiet balistycznych krótkiego zasięgu w kierunku morza, dzień po tym, jak Korea Południowa i Stany Zjednoczone zakończyły pierwsze od ponad czterech lat wspólne ćwiczenia wojskowe z udziałem amerykańskiego lotniskowca.

Pociski zostały wystrzelone z rejonu Sunan w pobliżu północnokoreańskiej stolicy Pjongjangu – poinformowała agencja Reutera, cytując komunikat kolegium szefów sztabów południowokoreańskiej armii.

Pociski zostały wystrzelone po wizycie w Seulu specjalnego przedstawiciela USA ds. Korei Północnej, Sung Kima, który opuścił Koreę Południową w sobotę. W piątek amerykański dyplomata spotkał się ze swoimi południowokoreańskimi i japońskimi odpowiednikami, Kimem Gunnem i Takehiro Funakoshim, aby przygotować się, jak to określono, na „wszelkie ewentualności” w obliczu sygnałów, że Korea Północna przygotowuje się po raz pierwszy od 2017 roku do przeprowadzenia próby jądrowej. Wysłannik Waszyngtonu powiedział, że administracja USA jest otwarta na dyplomację. Sung Kima dał do zrozumienia, że jest gotów omówić kwestie interesujące Pjongjang, takie jak złagodzenie sankcji.

W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone zaapelowały o zaostrzenie sankcji ONZ wobec Korei Północnej w związku z wystrzeleniem przez nią rakiet balistycznych, jednakże Chiny i Rosja zawetowały tę propozycję, co spowodowało rozłam w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Korei Północnej po raz pierwszy od czasu, gdy zaczęła ona stosować sankcje w 2006 roku, kiedy Korea Północna przeprowadziła pierwszą próbę nuklearną.

W ostatnich tygodniach Korea Północna przetestowała szereg rodzajów rakiet, w tym swoją największą międzykontynentalną rakietę balistyczną (ICBM). Wystrzelenie pocisku było 18 próbą przeprowadzoną przez Koreę Północną tylko w 2022 roku. Ostatnie tego typu próbę reżim w Pjongjang przeprowadził 25 maja, kiedy to wystrzelono trzy pociski po tym, jak prezydent USA Joe Biden zakończył podróż po Azji.

Pierwszy pocisk okazał się największą północną rakietą ICBM Hwasong-17, podczas gdy drugi, nieokreślony pocisk, jak się wydaje, zawiódł w trakcie lotu – poinformowali wówczas urzędnicy południowokoreańscy. Trzeci pocisk był rakietą balistyczną krótkiego zasięgu (SRBM).

Korea Północna skrytykowała poprzednie wspólne ćwiczenie jako przykład ciągłej „wrogiej polityki” Waszyngtonu wobec Pjongjangu.

Źródło: PAP/Reuters

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • SG-301 Generał Józef Haller – polski OPV na Bałtyku

    SG-301 Generał Józef Haller – polski OPV na Bałtyku

    W dniach 27–28 października Gdańsk był gospodarzem międzynarodowego szczytu Baltic Security Ministerial Meeting, którego tematyka koncentrowała się wokół bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, zagrożeń hybrydowych oraz systemów antydronowych.

    Choć od gdańskiego szczytu Baltic Security Ministerial Meeting minęło już ponad dwa tygodnie, jednym z najbardziej zapamiętanych momentów pozostaje wizyta ministrów spraw wewnętrznych państw bałtyckich na pokładzie patrolowca SG-301 Generał Józef Haller. Jest to najnowsza jednostka Morskiego Oddziału Straży Granicznej, na której dumnie powiewa polska bandera i która to, nosi imię jednego z najważniejszych dowódców w naszej historii.

    To pierwsza tak szeroka prezentacja tej jednostki w ramach wydarzenia międzynarodowego, będąca równocześnie potwierdzeniem wzrostu roli MOSG jako instrumentu obecności państwa na Bałtyku – nie tylko w wymiarze operacyjnym, lecz także wizerunkowym i technologicznym.

    Polska jednostka Generał Józef Haller – europejski projekt

    SG-301 Generał Józef Haller to nowoczesna jednostka patrolowa typu OPV (Offshore Patrol Vessel), która została przekazana do służby 23 września 2023 roku. Projekt był realizowany w ramach programu współfinansowanego w 90% ze środków agencji FRONTEX.

    Kluczową rolę w jego powstaniu odegrał polski przemysł okrętowy – kadłub okrętu został wybudowany przez stocznię NAVIRETECH, specjalizującą się w budowie jednostek dla sektora bezpieczeństwa morskiego. Ostateczną integrację oraz wyposażenie przeprowadziła francuska stocznia Socarenam, działająca na podstawie projektu opracowanego przez biuro projektowe MAURIC. Takie połączenie kompetencji pokazuje potencjał polsko-europejskiej kooperacji w dziedzinie budowy wyspecjalizowanych jednostek patrolowych.

    Czytaj więcej: Polsko-francuski spór o patrolowiec SG-301 dla MOSG

    Warto przypomnieć, że wraz z pozyskaniem samego okrętu Skarb Państwa nabył także pełnię praw do dokumentacji technicznej i technologii budowy jednostki. Oznacza to, że możliwe jest uruchomienie produkcji bliźniaczych OPV w polskich stoczniach – zarówno na potrzeby krajowe, jak i w ramach oferty eksportowej skierowanej do służb typu coast guard w krajach Unii Europejskiej.

    MOSG – rosnąca rola i zmieniające się priorytety

    SG-301 to największa i najnowocześniejsza jednostka w służbie Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Okręt został zaprojektowany jako platforma zdolna do realizacji szerokiego wachlarza zadań – od ochrony granicy państwowej, przez misje w ramach operacji międzynarodowych FRONTEX, aż po monitorowanie infrastruktury krytycznej na Bałtyku.

    Choć początkowo rozważano wykorzystanie jednostki również na Morzu Śródziemnym, zmiany w sytuacji bezpieczeństwa sprawiły, że plany te zeszły na dalszy plan. Hybrydowe działania Federacji Rosyjskiej, pojawianie się obcych jednostek w rejonach objętych ochroną infrastruktury oraz rosnące ryzyko aktów sabotażu spowodowały, że Bałtyk ponownie znalazł się wśród najważniejszych obszarów operacyjnych FRONTEX.

    Warto podkreślić, że SG-301 Generał Józef Haller został już wykorzystany jako platforma pokazowa w ramach wydarzenia Baltic Security Ministerial Meeting. Może to być pierwszy krok do rozpoczęcia międzynarodowej kampanii promującej ten typ jednostki. Jeżeli działania te zostaną odpowiednio zintensyfikowane i wsparte politycznie, projekt OPV ma szansę stać się eksportowym produktem polskiego przemysłu okrętowego.

    Systemy antydronowe i 250 mln euro z UE

    Szczyt w Gdańsku przyniósł także ważne decyzje finansowe. Unijny komisarz spraw wewnętrznych zapowiedział przeznaczenie 250 mln euro na rozwój regionalnych systemów antydronowych dla krajów basenu Morza Bałtyckiego. Polska, jako państwo graniczne UE i NATO, zamierza aktywnie zabiegać o większy udział w tej puli środków.

    Planowany zintegrowany system wczesnego ostrzegania ma uwzględniać specyfikę morskiej infrastruktury energetycznej, kabli podmorskich i gazociągów – a więc także te elementy, które mogą stać się celem aktów sabotażu i prowokacji. W tym kontekście obecność jednostek takich jak SG-301 Generał Józef Haller jest kluczowa – nie tylko ze względu na możliwości patrolowe, lecz także jako mobilna platforma wyposażona w systemy obserwacji i rozpoznania oraz uzupełnienie działań Marynarki Wojennej RP.

    Polska stocznia NAVIRETECH i potencjał eksportowy

    Warto na chwilę odejść od oficjalnych komunikatów i spojrzeć na wnioski, o których w debacie niemal się nie mówi, choć z punktu widzenia polskiego przemysłu okrętowego mają kluczowe znaczenie. SG-301 Generał Józef Haller przedstawiany jest jako sukces MOSG oraz FRONTEX, lecz sedno tej historii dotyczy czegoś znacznie ważniejszego – rosnących zdolności krajowych zakładów w budowie wyspecjalizowanych jednostek pełnomorskich.

    Kadłub powstał w polskiej stoczni NAVIRETECH, odpowiedzialnej za prefabrykację, montaż sekcji i łączenie bloków. Dla firmy, która w krótkim czasie ugruntowała swoją pozycję w sektorze konstrukcji okrętowych, udział w projekcie OPV o długości 70 metrów stanowił potwierdzenie rzeczywistych możliwości produkcyjnych. Przedstawiciele przedsiębiorstwa podkreślają, że budowa kadłuba SG-301 to jedna z najważniejszych realizacji w historii zakładu. Co istotne, Skarb Państwa posiada pełnię praw do dokumentacji technicznej, co daje Polsce realną możliwość rozwijania projektu oraz przygotowania ewentualnej produkcji seryjnej.

    Czytaj też: Pełnomorski patrolowiec dla MOSG

    W tej sytuacji warto zastanowić się, czy NAVIRETECH – o ile pozwalają na to zasoby stoczni – nie mógłby rozważyć skierowania do administracji państwowej propozycji, która nadałaby projektowi bardziej uporządkowany kierunek. Nie chodzi o presję czy działania w trybie pilnym, lecz o spokojne wskazanie potencjału, jaki już dziś zaczyna pracować na swoją pozycję na Bałtyku. Jeśli doszłoby do takiego dialogu, mógłby on otworzyć drogę do rozmów o rozwoju konstrukcji i o jej możliwej roli w przyszłej ofercie eksportowej kraju.

    Bałtyk staje się akwenem, na którym zapotrzebowanie na jednostki patrolowe będzie rosło. W tej perspektywie Polska może pokazać się nie tylko jako użytkownik nowoczesnego OPV, lecz także jako producent zdolny dostarczyć sprawdzoną konstrukcję dla służb pełniących funkcje straży wybrzeża w Unii Europejskiej – jeśli tylko pojawi się decyzja o nadaniu projektowi dalszego biegu. Ostatecznie, jak w każdym przedsięwzięciu biznesowym, kierunek rozwoju zależy od szeregu czynników, które muszą zostać wspólnie wypracowane.