Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Decyzja o rozmieszczeniu włoskiego niszczyciela rakietowego ma ogromne znaczenie, ponieważ Bałtyk, będący naszym strategicznym wybrzeżem, wymaga skutecznej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Ta inicjatywa, dzięki ministrowi obrony Mariuszowi Błaszczakowi, świadczy o kluczowej roli modernizacji Marynarki Wojennej dla bezpieczeństwa naszego kraju.
Włoski niszczyciel rakietowy, który wkrótce przybędzie do Polski, posiada zaawansowane systemy przeciwdziałania zagrożeniom z powietrza i z wody. Jego silne uzbrojenie przeciwlotnicze, w tym pociski rodziny Aster, umożliwią skuteczną obronę naszego kraju (nie tylko wybrzeża) przed atakami powietrznymi. Dodatkowo, dzięki pociskom przeciwokrętowym Teseo Mk2 Evolved, okręt będzie zapewniać dodatkowe zdolności do zwalczania potencjalnych zagrożeń morskich.
Wraz z wejściem włoskiego niszczyciela rakietowego na nasze wody, zdolność obronna Polski na Bałtyku znacznie się wzmocni. Będziemy mieć większą pewność, że nasze strategiczne wybrzeże będzie skutecznie chronione przed ewentualnymi agresywnymi działaniami. Silne uzbrojenie i nowoczesne systemy obronne tego okrętu pozwolą nam skutecznie odstraszać potencjalne zagrożenia i zapewnią bezpieczeństwo naszych wód terytorialnych.
Decyzja o pozyskaniu wsparcia włoskiego niszczyciela rakietowego jest również ważnym sygnałem dla naszych sojuszników. Pokazuje, że Polska przywiązuje dużą wagę do modernizacji swojej marynarki wojennej i jest gotowa do aktywnego uczestnictwa we wspólnych operacjach obronnych. Współpraca z Włochami w dziedzinie obronności staje się coraz bliższa, co umacnia naszą pozycję w ramach sojuszu NATO.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/sily-morskie-i-przemysl-stoczniowy/
Szybkość wydzielenia przez Włoską marynarkę wojenną pokazuje też jedną z największych zalet morskich, jaką jest zdolność do szybkiego przemieszczenia jednostek o strategicznym potencjale bojowym.
Jednocześnie, przybycie włoskiego niszczyciela rakietowego jest również sygnałem dla innych państw. Pokazuje naszą determinację w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa naszych granic morskich i utrzymania stabilności w regionie. Modernizacja naszej marynarki wojennej stanowi istotny krok w budowaniu naszych zdolności obronnych oraz wzmocnienia naszej pozycji na arenie międzynarodowej.
Podsumowując, decyzja o wydzieleniu włoskiego niszczyciela rakietowego ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia obrony naszego strategicznego wybrzeża na Bałtyku. Nowoczesny okręt z silnym uzbrojeniem umożliwi nam prowadzenie skutecznych działań przeciwlotniczych i przeciwrakietowych, co przekłada się na bezpieczeństwo naszych granic morskich. Ponadto, ta decyzja umacnia naszą współpracę z sojusznikami i naszą rolę w ramach sojuszu NATO.
Obecność tego okrętu skutkuje wzmocnieniem zdolności sojuszu do kolektywnej realizacji art. 5.
Autor: Mariusz Dasiewicz


Na budowanej na Bałtyku farmie wiatrowej Baltic Power zamontowano kolejne turbiny o mocy 15 MW, w tym pierwsze trzy z gondolami wyprodukowanymi w szczecińskiej fabryce Vestas. To przełomowy moment, bo po raz pierwszy elementy tej skali – kluczowe dla turbin offshore – budowane w naszym kraju.
W artykule
Baltic Power to wspólna inwestycja ORLENU i Northland Power, jednocześnie najbardziej zaawansowany projekt morskiej energetyki wiatrowej w polskiej strefie Bałtyku. Pierwsze megawatogodziny mają trafić do sieci w 2026 roku. Według inwestora farma będzie w stanie pokryć około 3 proc. krajowego zapotrzebowania na energię.
Jesteśmy zdeterminowani, by już w przyszłym roku z naszej pierwszej morskiej farmy wiatrowej Baltic Power popłynęła energia elektryczna, która pokryje nawet 3 proc. krajowego zapotrzebowania. Trwa kluczowy etap inwestycji, w którym zaawansowane prace odbywają się na morzu. Instalujemy pierwsze turbiny wiatrowe, do których część gondoli wyprodukowano w polskiej fabryce, w Szczecinie. Konsekwentnie dążymy do tego, by maksymalnie wykorzystać potencjał lokalnych dostawców. Morskie farmy wiatrowe stają się nie tylko impulsem dla rozwoju Pomorza, ale też budowy nowego, perspektywicznego sektora polskiego przemysłu.
Ireneusz Fąfara, Prezes Zarządu ORLEN
Turbiny osiągają ponad 250 m wysokości wraz z fundamentami, a średnica koła zakreślanego przez łopaty przekracza powierzchnię sześciu boisk piłkarskich. Część konstrukcji – jak górne segmenty wież – wykonano ze stali z recyklingu, co pozwoliło obniżyć ślad węglowy nawet o 10 proc.
🔗 Czytaj więcej: Prace na morskiej farmie wiatrowej Baltic Power nabierają tempa
Do projektu szeroko włącza się polski przemysł. Oprócz gondol z Vestas, w kraju powstają elementy morskich stacji elektroenergetycznych, kable lądowe oraz konstrukcje przejściowe. Polskie firmy odpowiadają także za bazę serwisową w Łebie i stację elektroenergetyczną w gminie Choczewo.

Baltic Power ma produkować do 4 TWh energii rocznie. Farma zajmuje 130 km² i znajduje się 23 km od brzegu, na wysokości Łeby i Choczewa. Według zapowiedzi inwestorów ma stać się wzorcowym projektem dla kolejnych inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku.
Źródło: Baltic Power