Norweska Agencja ds. Materiałów Obronnych (NDMA) oraz Niemiecki Urząd ds. Uzbrojenia, Technologii Informacyjnej i Eksploatacji (BAAINBw) ofertę koncernu thyssenkrupp Marine Systems otrzymały 30 października. Ma ona charakter wiążący i w najbliższym czasie norwescy oraz niemieccy urzędnicy zajmujący się zakupami dla sił zbrojnych dokonają jej oceny. Zresztą NDMA i BAAINBw już od jakiegoś czasu negocjują z tkMS. Wszystkie strony tego procesu planują, że kontrakt zostanie podpisany w przyszłym roku. Z ujawnionych dotychczas informacji wynika, że pierwszy z zamówionych okrętów ma zostać przekazany użytkownikowi najpóźniej w ciągu siedmiu lat od podpisania umowy.
[powiazane1] Norwegia i Niemcy zamierzają wspólnie zbudować sześć okrętów podwodnych typu 212CD (CD – common design) dla swoich marynarek wojennych. W postępowaniu przetargowym już w 2017 roku jako preferowany dostawca jednostek został wskazany niemiecki tkMS. Do przetargu stanął też francuski koncern stoczniowy Naval Group, ale jego oferta została odrzucona
Do tej pory zbudowano 10 okrętów podwodnych z rodziny 212, wyposażonych w napęd niezależny od powietrza (AIP). Chodzi o jednostki typu 212A. Sześć z nich otrzymała niemiecka marynarka wojenna Deutsche Marine. Jednostki wchodziły do służby w latach 2005-2016. Cztery kolejne okręty znajdują się na wyposażeniu włoskiej floty. Okręty dla Włochów weszły do służby w latach 2006-2017.
Z kolei spośród sześciu nowych okrętów podwodnych, które wspólnie zbudują Norwegia i Niemcy, cztery jednostki trafią do marynarki norweskiej, a dwa – do niemieckiej. W przypadku Norwegii nowe A212CD zastąpią jednostki typu Ula (to również niemieckie okręty typu 210, zbudowane dla Norwegów). Obecnie marynarka wojenna tego państwa posiada sześć takich jednostek. Wchodziły one do służby w latach 1989-1992. Okręty te zostały zaprojektowane z myślą o 30-letnim okresie eksploatacji, a więc ich resurs dobiegnie końca w połowie lat 20.
[powiazane2] W ubiegłym roku norweski koncern obronny Kongsberg Defence & Aerospace oraz niemiecki tkMS i jego spółka zależna Atlas Elektronik zawiązały spółkę joint venture Naval Systems, która będzie odpowiedzialna za realizację niemiecko-norweskiego zamówienia na sześć okrętów podwodnych. 50 proc. udziałów w spółce posiada Kongsberg, a pozostałe 50 proc. należy do tkMS oraz Atlas Elektronik.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że norweski Kongsberg będzie dostawcą systemu walki dla nowych okrętów. Dotyczy to nie tylko partii sześciu jednostek budowanych wspólnie przez Norwegię i Niemcy, ale też innych okrętów, które w przyszłości tkMS będzie produkował dla innych klientów.
Warto zwrócić uwagę, że Norwegia i Niemcy współpracują też w obszarach innych niż okręty podwodne. Kongsberg jest na przykład dostawcą pocisków rakietowych NSM dla okrętów nawodnych Deutsche Marine. Przemysły obu państw prowadzą wspólnie także inne projekty o charakterze badawczo-rozwojowym.
Podpis: łp