Francuski koncern paliwowy, który już zaangażował się w inwestycje w fotowoltaikę, chce teraz pójść śladem innego paliwowego giganta, koncernu Shell ,który posiada udziały w farmach wiatrowych postawionych u wybrzeży Holandii.
Total ogłosił plan udziału w kolejnej francuskiej aukcji dla morskiej energetyki wiatrowej w ramach konsorcjum z duńskim koncernem energetycznym Orsted oraz belgijską firmą Elicio, która posiada przyznaną przez francuskiego regulatora prekwalifikację do udziału w aukcji, w wyniku której ma powstać na wysokości Dunkierki farma wiatrowa o docelowej mocy 600 MW.
Wiadomo, że udziałem w tej aukcji są zainteresowani potentaci sektora offshore – obok francuskich koncernów energetycznych EDF i Engie to także m.in. hiszpańska Iberdrola, szwedzki Vattenfall, norweski Equinor, portugalski EDPR czy kanadyjski deweloper Boralex.
[powiazane1]
Przed uruchomieniem kolejnej aukcji francuskie władze zdążyły wyjaśnić zamieszanie, które powstało po tym, jak Paryż zdecydował się przystąpić do negocjacji zmierzających do obniżenia stawek za produkcję energii z morskich wiatraków, które przyznano w poprzednich aukcjach.
Tamte aukcje przeprowadzono jeszcze w latach 2012-14. Inwestorzy, którzy je wygrali, uzyskali prawo do sprzedaży energii – jak na aktualne warunki – po bardzo wysokich cenach.
Chodzi o nagrodzony w aukcji z 2012 r. i należący do hiszpańskiej Iberdroli i Eole RES projekt St-Brieuc o mocy 496 MW, a także o zgłoszone przez EDF projekty Courseulles-sur-Mer o mocy 450 MW, St-Nazaire o mocy 480 MW i Fecamp o mocy 498 MW.
Renegocjacja warunków sprzedaży energii objęła też dwa projekty o mocy po 496 MW, które zostały zgłoszone w aukcji z 2014 r. W tym przypadku inwestorem jest konsorcjum z udziałem francuskiego koncernu energetycznego Engie.
[powiazane2]
W ubiegłym roku w wyniku podjętych negocjacji beneficjenci tamtych aukcji zgodzili się na obniżenie zagwarantowanych kilka lat temu cen energii z 200 EUR/MWh do 150 EUR/MWh.
Francuskie stowarzyszenie sektora morskiej energetyki wiatrowej FEE (France Energie Eoline), odnosząc się pozytywnie do finału negocjacji francuskiego rządu z inwestorami, założyło, że wpłynie to na zmniejszenie kosztów wsparcia dla tych inwestycji łącznie o około 15 mld euro.
Dla Total udział we francuskiej aukcji dla offshore będzie bynajmniej nie pierwszym zaangażowaniem się w sektor odnawialnych źródeł energii.
W ubiegłym roku francuski koncern paliwowy informował, że przejmie Direct Energie – trzeciego po EDF i Engie największego dostawcę energii we Francji, który posiada liczone w gigawatach portfolio projektów OZE.
Total miał przejąć 74,33 proc. udziałów Direct Energie w ramach transakcji wycenionej na 1,4 mld euro. Wraz z przejęciem Direct Energie Total, który posiada już elektrownie o mocy 900 MW, zwiększy swoją aktywność w obszarze wytwarzania energii, przejmując elektrownie gazowe o mocy ok. 800 MW oraz odnawialne źródła energii o mocy 550 MW. Dodatkowo Total miał przejąć projekty inwestycyjne na 400 MW w energetyce gazowej oraz realizowane we Francji projekty OZE na łączną moc 2 GW.
[powiazane3]
W ten sposób francuski koncern zwiększył swoje zaangażowanie w energetyce odnawialnej, które wcześniej realizował za pośrednictwem swojej spółki Total Eren utworzonej po przejęciu w ubiegłym roku niemal 1/4 udziałów francuskiego dewelopera Eren Re. Na zakup 23 proc. udziałów francuski potentat wydał 237,5 mln euro.
Wcześniej, w 2017 roku, Total utworzył spółkę Total Solar, która miała się zajmować budową farm fotowoltaicznych głównie w krajach rozwijających się, a także miała specjalizować się w obsłudze klientów przemysłowych. Również na działalności w krajach rozwijających się swoją działalność ma skoncentrować Total Eren.
Francuski koncern jest też zaangażowany w odnawialne źródła energii poprzez działalność należącego do Total producenta ogniw, modułów oraz dewelopera projektów fotowoltaicznych SunPower, który w ubiegłym roku informował o przejęciu amerykańskiej fabryki ogniw i modułów fotowoltaicznych SolarWorld.
Źródło: www.gramwzielone.pl