Niemcy powalczą o kontrakt na brytyjskie fregaty typu 31, ale czy mają szanse na Wyspach?
Jak informują branżowe media, trzy podmioty starają się o pozyskanie kontraktu na budowę pięciu wielozadaniowych fregat Type 31 dla brytyjskiej marynarki wojennej. 10 grudnia brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że przyznało fundusze każdemu z tych konsorcjów na przygotowanie projektów.
Umowy na przygotowanie projektów nowych okrętów Type 31 otrzymały konsorcja, których liderami są: BAE Systems, Babcock oraz Atlas Elektronik UK. Z oświadczenia Stuarta Andrew z brytyjskiego ministerstwa obrony wynika, że każde z konsorcjów otrzymało na ten cel około pięć milionów funtów.
Zakontraktowane sumy konsorcja przeznaczą na przygotowanie projektów jednostki. Żeby móc dalej rozmawiać z brytyjskim ministerstwem obrony na temat współpracy w programie Type 31, konsorcja będą musiały wykazać w przygotowanym projekcie, że są w stanie zbudować okręt, którego cena zmieści się w zaplanowanym budżecie i który będzie posiadał wszystkie zdolności operacyjne, pożądane przez brytyjską Royal Navy. Jednocześnie brytyjski resort obrony skierował do trzech konsorcjów zaproszenia do negocjacji w sprawie przyszłych umów na budowę okrętów. Przyszły kontrakt zostanie podpisany w formule „zaprojektuj i zbuduj”. Zwycięzca postępowania ma zostać ogłoszony przed końcem przyszłego roku.
– W przyszłym roku poznamy zwycięskiego oferenta, a jeden z projektów będzie kontynuowany, aby wzmocnić naszą flotę pięcioma nowymi okrętami, tworząc jednocześnie miejsca pracy w Wielkiej Brytanii i zapewniając, że Royal Navy utrzyma prawdziwą globalną obecność w coraz bardziej niepewnym świecie – Stuart Andrew.
Na pięć fregat nowego typu brytyjski rząd zamierza przeznaczyć ok. 1,25 mld funtów, czyli ok. 250 mln funtów za jeden okręt, przy czym cena ta nie obejmuje uzbrojenia i wyposażenia. Według przyjętego harmonogramu pierwsza jednostka ma zostać dostarczona Royal Navy w 2023 roku, a do roku 2028 w służbie ma znaleźć się już wszystkie pięć okrętów tego typu. Projekt wielozadaniowych fregat nowego typu (Global Combat Ship) pojawił się w Wielkiej Brytanii w 2015 roku i wynikał z wniosków zawartych w brytyjskim strategicznym przeglądzie bezpieczeństwa.
Three shipbuilding teams have been awarded multi-million-pound contracts to push ahead with plans to build five new Type 31e warships in the UK for the Royal Navy. https://t.co/DfffGiHnjR pic.twitter.com/UfRUaVUlvH
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) 10 grudnia 2018
Trzy konsorcja, które przygotują projekt nowej fregaty tworzą: 1) BAE Systems (lider) i Cammel Laird, oferujące okręt typu Leander; 2) Babcock (lider) i BMT oraz Thales, z okrętem typu Arrowhead 140 (zmodyfikowana wersja duńskiej fregaty typu Iver Huitfeldt) oraz 3) Atlas Elektronik UK (lider) i thyssenkrupp Marine Systems, którego oferta będzie prawdopodobnie bazowała na projekcie fregaty MEKO A-200. O ile jednak znane są dane okrętów Arrowhead 140 oraz Leander (o szczegółach ofert brytyjskich konsorcjów piszemy w tym miejscu), to niewiele wiadomo na temat projektu MEKO A200 z przeznaczeniem dla Royal Navy. Nie podano jeszcze ani nazwy projektu, ani parametrów niemieckiej fregaty dla brytyjskiej marynarki.
Konsorcjum Atlas Elektronik UK i tkMS zaoferuje jednak brytyjskiej marynarce okręt, który ma już historię operacyjną. Fregaty typu MEKO A-200 służą w marynarkach wojennych Algierii (dwie jednostki) oraz Republiki Południowej Afryki (cztery jednostki). Niedawno, Niemcy wygrali także przetarg na dostawę dwóch takich fregat do Egiptu z opcją na kolejne. Modułowa koncepcja budowy okrętów (MEKO – MEhrzweck-KOmbination) została opracowana w latach 70. XX wieku, a od tego czasu wiele wariantów okrętów tego typu sprzedano do różnych krajów świata. Najnowsza fregata MEKO A-200 sprzedana do Algierii to jednostka wielozadaniowa o wyporności 3,7 tys. ton wyposażoną w napęd strumieniowy, co czyni z niej cichą platformę ASW, czego nie oferuje żaden z konkurentów w wyścigu o Type 31. Konstrukcja kadłuba fregaty A200 zapewnia niską powierzchnie odbicia radarowego, a wydech silników umieszczony poniżej linii wodnej zapewnia jej również niską sygnaturę termiczną. MEKO A200 dla Brytyjczyków byłyby budowane w brytyjskich stoczniach Ferguson w Clyde oraz Harland & Wolff w Belfaście, ale czy to wystarczy w staraniach o brytyjski kontrakt?
Oferta Atlas Elektronik i tkMS będzie jedyną opcją w pełni wypracowaną przez przemysł spoza Wielkiej Brytanii. Co prawda Altas Elektronik współpracuje z brytyjską marynarką wojenną, lecz kooperacja ta dotyczy przede wszystkim systemów bezzałogowych. Niemieckie firmy nigdy nie budowały okrętów dla Brytyjczyków. Wydaje się więc, że główny bój stoczą konsorcja, którym przewodzą BAE Systems oraz Babcock. Takiemu rozstrzygnięciu sprzyja także narodowa strategia rozbudowy i utrzymania brytyjskiego przemysłu stoczniowego na wysokim poziomie, o czym donosiliśmy w 2017r.
Co więcej, holding stoczniowy tkMS przechodzi ostatnio perturbacje związane z głęboką restrukturyzacją oraz konsekwencjami wizerunkowymi wynikającymi z przekładanych terminów odbioru fregat typu F125 przez Deutsche Marine. Jednostki te trapi typowa dla prototypu choroba dziecięca, ale F125 przechodzi ją wyjątkowo ciężko i długo.
Podpis: TZ
Related Posts
- „Oceania” uratowana: ministerstwo przyznaje dodatkowe środki
- Brytyjski program FSS osiąga kluczowy kamień milowy
- Nowy atomowy okręt podwodny typu Virginia otrzymuje nazwę USS Atlanta
- Porozumienie ws. odszkodowania za katastrofę mostu w Baltimore
- Kuter US Coast Guard „Resolute” dostarcza do portu narkotyki o wartości 115 milionów dolarów
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Najpopularniejsze
Następny artykuł:
Portal Stoczniowy 2022 | Wszystkie Prawa Zastrzeżone. Portal Stoczniowy chroni prywatność i dane osobowe swoich pracowników, klientów i kontrahentów. W serwisie wdrożone zostały procedury dotyczące przetwarzania danych osobowych oraz stosowane są jednolite zasady, zapewniające najwyższy stopień ich ochrony.