Bojownicy Huti przeprowadzili w piątek spektakularny atak na statek w Zatoce Adeńskiej; tym razem ich celem stał się tankowiec Marlin Luanda o numerze IMO 9829899, pływający pod banderą Wysp Marshalla, który należy do brytyjskiego przedsiębiorstwa Oceonix Services Ltd.
Załoga tankowca Marlin Luanda, zaatakowanego przez rebeliantów Huti, stanęła przed trudnym wyzwaniem, gdy pocisk trafił w statek, powodując wybuch pożaru w miejscu zbiornika ładunkowego po prawej stronie burty. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji załogi oraz wsparciu międzynarodowych sił marynarki wojennej, udało się opanować sytuację. Obecnie statek zmierza do najbliższego portu schronienia.
W sobotę, 27 stycznia rano, firma Trafigura, operator statku, potwierdziła, że załoga nie odniosła żadnych obrażeń i kontynuuje działania mające na celu opanowanie pożaru. Bezpieczeństwo załogi było priorytetem.
Pomoc w gaszeniu pożaru nadeszła z kilku kierunków. Wsparcie udzieliły okręty marynarki wojennej z Indii, Stanów Zjednoczonych oraz Francji, co miało kluczowe znaczenie dla opanowania pożaru. Francuska fregata Alsace, indyjski INS Visakhapatnam oraz amerykański USS Carney zareagowały na wezwanie o pomoc, przyczyniając się do ograniczenia skutków ataku.
Obserwacje ze strony sił marynarki wojennej oraz zdjęcia pokazują, że załoga Marlin Luanda używała piany gaśniczej, co pozwoliło na ograniczenie pożaru do jednego zbiornika ładunkowego. Mimo to, jego ugaszenie zajęło około 20 godzin. Nieoficjalne doniesienia sugerują, że statek przewoził łatwopalną naftę załadowaną w Rosji, co mogło zwiększać ryzyko rozprzestrzenienia się ognia.
Dodatkowo, Trafigura zwraca uwagę na fakt, iż nie posiada innych statków w tym regionie i zobowiązała się do dokładnej oceny ryzyka przed każdą podróżą. W odpowiedzi na atak, siły Huti opublikowały oświadczenie, w którym chwaliły się sukcesem, błędnie identyfikując Marlin Luanda jako brytyjski tankowiec. Tymczasem, bazy danych wskazują na Oceonix Services z Londynu jako właściciela statku.
W odpowiedzi na te wydarzenia, Centralne Dowództwo USA poinformowało o zniszczeniu kolejnego pocisku Huti na wyrzutni w Jemenie, co mogło zapobiec dalszym atakom w regionie.
Podkreślono także wysiłki i odwagę kapitana oraz załogi statku w trudnych okolicznościach oraz pomoc okrętów marynarki wojennej z Indii, Stanów Zjednoczonych i Francji. Trafigura dodała, że nie ma innych statków w rejonie Zatoki Adeńskiej i kontynuuje ocenę ryzyka związanego z każdym rejsom, w tym w kontekście bezpieczeństwa załogi.
O ataku na Marlin Luanda, pływającego pod banderą Wysp Marshalla, informowano po tym, jak statek zapalił się w wyniku ataku rakietowego. UK Maritime Trade Operations wskazały, że okręty wojenne koalicji zapewniają wsparcie dla statku, a Ambrey Analytics i Diaplous Group potwierdziły, że członkowie załogi są bezpieczni. Należy jednak zauważyć, że informacje o możliwym opuszczeniu statku przez załogę są niepotwierdzone.
Marlin Luanda, według niektórych źródeł, jest leasingowany przez Trafigura i zarządzany przez Oceonix Services Limited z Wielkiej Brytanii, z udziałem grupy amerykańskich inwestorów. Statek był wcześniej celem innego ataku w Zatoce Adeńskiej, gdzie pocisk eksplodował w pobliżu innego tankowca, Achilles.
Powyższe informacje podkreślają złożoność sytuacji w Zatoce Adeńskiej i wyzwania związane z bezpieczeństwem żeglugi w tym regionie.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.