Finlandia przejmuje inicjatywę w jednym z kluczowych obszarów współpracy wojskowej w regionie Morza Bałtyckiego – wspólnym rozwoju zdolności w zakresie min morskich. Porozumienie podpisane przez państwa skandynawskie, kraje bałtyckie, Niemcy, Polskę i Belgię ma umożliwić nie tylko koordynację zakupów, ale również budowę wspólnej architektury technicznej i logistycznej. Zamiast osobnych systemów – jednolity potencjał, gotowy na wyzwania nowej epoki działań morskich.
Wspólne zdolności w zakresie broni minowej
Fiński minister obrony Antti Häkkänen podkreślił, że istotą projektu jest nie tylko efektywność zakupowa, ale przede wszystkim wzmacnianie zdolności odstraszania i obrony w regionie. – Finlandia oferuje rozwiązania, które cieszą się dużym zainteresowaniem wśród naszych partnerów – zarówno ze względu na jakość techniczną, jak i doświadczenie operacyjne – zaznaczył Häkkänen.
🔗 Czytaj też: Finlandia przystąpiła do NATO
Najbardziej zaawansowanym komponentem wspólnych planów jest przygotowywany przez Finlandię, Norwegię, Danię, Niemcy i Litwę zakup systemu min dennych Blocker, zaprojektowanego przez fińskie przedsiębiorstwo Forcit. To jedna z najważniejszych firm w skandynawskim przemyśle materiałów wybuchowych, od lat współpracująca z siłami zbrojnymi regionu. Nowoczesne miny denne mają umożliwić precyzyjne i elastyczne stawianie zagrodzeń – dostosowanych do warunków operacyjnych i rodzaju zagrożeń.
Deklaracja to już za mało – czas na działanie
Pomysł zacieśnienia współpracy w zakresie broni minowej został formalnie zapisany w deklaracji państw regionu Morza Bałtyckiego w lipcu ubiegłego roku. W październiku 2025 roku inicjatywa weszła w fazę realizacyjną – do grona sygnatariuszy dołączyła Belgia, nadając przedsięwzięciu wyraźny charakter paneuropejski. To nie tylko sygnał o rosnącej świadomości znaczenia bezpieczeństwa morskiego, ale również kolejny dowód na to, że Bałtyk wraca do geostrategicznego centrum uwagi.
Jak podkreśla fińskie Ministerstwo Obrony, wspólne zdolności minowe mają zasadnicze znaczenie nie tylko dla ochrony żeglugi i infrastruktury przesyłowej, ale również dla budowy rzeczywistej, a nie jedynie formalnej, współpracy sił morskich państw NATO.
Ciche zagrożenie z głębin – rosyjska obecność między warstwami
Choć oficjalne komunikaty mówią o wspólnych zakupach i ujednolicaniu procedur, nie sposób nie zauważyć, że całe przedsięwzięcie dojrzewało w cieniu znacznie poważniejszego zagrożenia. Bałtyk już dawno przestał być spokojnym akwenem – coraz częściej staje się areną operacji, których scenariusze pisane są daleko na wschodzie.
Fińskie Ministerstwo Obrony podkreśla, że rozwój wspólnego potencjału minowego ma znaczenie nie tylko dla ochrony żeglugi, lecz także dla zwiększenia zdolności wspólnego działania w ramach sił morskich NATO.
Rosyjska Flota Bałtycka od lat utrzymuje i modernizuje rozbudowany arsenał minowy. Ćwiczenia z zakresu stawiania zagrodzeń, blokowania portów czy odcinania szlaków komunikacyjnych są tam na porządku dziennym. Wiadomo również, że w działaniach rozpoznawczych i zakłócających Moskwa chętnie sięga po środki pozornie cywilne – statki badawcze, jednostki do prac podwodnych czy jednostki hydrograficzne, które mogą pełnić funkcje zupełnie inne niż deklarowane. W tle tych operacji coraz częściej pojawiają się informacje o zakłóceniach sygnałów GPS, obecności niezidentyfikowanych jednostek w pobliżu podmorskiej infrastruktury oraz incydentach w rejonach objętych strefami bezpieczeństwa.
Broń, która działa w ciszy
W tym świetle nowoczesne miny denne, takie jak Blocker, nabierają szczególnego znaczenia, którego nie oddają suche dane ani katalogowe opisy. To broń niewidoczna w paradach, niesłyszalna w eterze. Trwa w bezruchu, śledzi, czeka. Nie tylko odstrasza, lecz także daje sygnał: ten akwen jest chroniony, ktoś czuwa na jego dnie.
🔗 Czytaj również: Finlandia wstrzymuje import rosyjskiego LNG
Miny tego typu nie tylko pozwalają blokować dostęp przeciwnikowi, ale również skutecznie zabezpieczają własne linie komunikacyjne. W połączeniu z coraz większymi możliwościami śledzenia ruchów jednostek przeciwnika oraz rosnącą liczbą incydentów wokół morskiej infrastruktury krytycznej, staje się jasne, że współpraca w dziedzinie broni minowej to coś więcej niż wspólna specyfikacja techniczna. To element nowej, europejskiej doktryny morskiej – opartej na cichej sile i czujności. I to właśnie Finlandia, przez lata traktowana jako skandynawski peryferyjny obserwator, dziś prowadzi tę grę.
Autor: Mariusz Dasiewicz