„Przybycie Carrier Strike Group do Azji Południowo-Wschodniej jest wyraźnym znakiem, że Wielka Brytania jest gotowa do współpracy z partnerami, w celu wzmocnienia bezpieczeństwa i swobód, od których wzajemnie zależymy” – powiedział w czwartkowym oświadczeniu komandor Steve Moorhouse, dowódca brytyjskiej Carrier Strike Group.
Lotniskowcowa Grupa Uderzeniowa, z flagowym okrętem Queen Elizabeth, przeszła przez Cieśninę Malakka i dołączyła do okrętów sił morskich Tajlandii, Malezji i Singapuru w celu odbycia wspólnych ćwiczeń i manewrów podczas przejścia do nowego rejonu operacyjnego. W międzyczasie zaopatrzeniowiec Royal Fleet Auxiliary RFA Tidespring zawinął do portu w Singapurze, celem uzupełnienia zaopatrzenia.
„Rejon Indo-Pacyfiku jest obszarem o krytycznym znaczeniu dla ekonomii i bezpieczeństwa Zjednoczonego Królestwa, a HMS Richmond jest dumny z tego, że może odegrać swoją rolę w budowaniu regionalnego partnerstwa, zwłaszcza, że Wielka Brytania stara się zostać w przyszłości partnerem dialogu z ASEAN” – powiedział komandor Hugh Botterill, dowódca okrętu.
HMS Queen Elizabeth wraz z malezyjską fregatą KD Lekiu po przejściu przez Cieśninę Malakka, spotkał się z singapurską fregatą RSS Intrepid, korwetą Unity i okrętem desantowym Resolution.
Jak podaje Royal Navy, Queen Elizabeth kieruje się na północ w towarzystwie HMS Defender. Chińskie MSZ poinformowało, że Lotniskowcowa Grupa Uderzeniowa, podczas pobytu na Morzu Południowochińskim, przepłynęła w okolicy wysp zajmowanych przez Chiny . Pekin uznał tę decyzję za potwierdzenie swoich spornych roszczeń terytorialnych i przykład do naśladowania dla innych. „Chiny mają nadzieję, że okręty wojenne innych państw przestrzegają prawa międzynarodowego podczas żeglugi przez Morze Południowochińskie, szanują prawa i suwerenność narodów nadbrzeżnych i unikają działań, które szkodzą pokojowi w regionie” – poinformowało ministerstwo.
Autor: MD