Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Znaczenie Marynarki Wojennej RP

Dziś, z okazji Święta Marynarki Wojennej RP, warto przypomnieć o znaczeniu tych Sił Zbrojnych dla bezpieczeństwa narodowego Polski. Marynarka Wojenna odgrywa kluczową rolę w ochronie polskich interesów morskich, a także w międzynarodowej współpracy na rzecz pokoju i stabilności na morzach.

Historia Marynarki Wojennej RP

Początki polskiej obecności wojskowej na morzu sięgają 1463 roku, kiedy to flota elbląsko-gdańska pokonała Krzyżaków w bitwie na Zalewie Wiślanym. Od tamtego czasu, przez kolejne stulecia, Polska rozwijała swoje siły morskie, budując nowoczesną flotę, która odegrała znaczącą rolę w wielu historycznych konfliktach, m.in. w bitwie pod Oliwą w 1627 roku. Współczesna Marynarka Wojenna, utworzona ponownie po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, jeszcze do niedawna kontynuouwała mozolnie tradycje morskie i wojenne naszego kraju. Po wielu latach niedoinwestowania i zaniedbań, nasze Siły Morskie znów mają stać się istotnym elementem Sił Zbrojnych RP.

Jednym z niewielu sukcesów w ostatnich latach było kontynuowanie, pomimo podziałów politycznych, programu, który dzisiaj zakłada budowę sześciu nowoczesnych niszczycieli min typu Kormoran II. W przeszłości pojawiały się także pomysły na budowę korwet w ramach programów Miecznik i Czapla, jednak były one niewystarczające dla obrony interesów morskich Polski. Nie powinno się zaczynać modernizacji marynarki wojennej od budowy okrętów pomocniczych, gdy brakuje kluczowych jednostek bojowych.

Ostatnie lata przyniosły zmianę podejścia i zrozumienie konieczności inwestowania w nowoczesne, wielozadaniowe fregaty, które zapewnią Polsce niezbędne zdolności obronne na morzu. Program Miecznik, zakładający budowę takich fregat, pozwoli Marynarce Wojennej RP skuteczniej odpowiadać na współczesne zagrożenia i wyzwania.

Znaczenie Marynarki Wojennej we współczesnym systemie obronnym Polski

Marynarka Wojenna RP to jeden z kluczowych elementów polskiego systemu obronnego. Odpowiada za ochronę morskich granic, monitorowanie akwenów oraz udział w operacjach ratowniczych i humanitarnych. W ramach współpracy międzynarodowej, Marynarka Wojenna RP bierze udział w licznych misjach NATO, takich jak Dynamic Move czy BALTOPS, które podkreślają strategiczne znaczenie współpracy sojuszniczej.

Czytaj więcej o fregatach MIECZNIK czyli nowych możliwościach MW RP w ZOP

Polska, podobnie jak inne państwa, stoi w obliczu rosnących wyzwań związanych z bezpieczeństwem morskim. Zakłócenia w globalnym transporcie morskim, konflikty zbrojne na Morzu Czerwonym i Morzu Czarnym, czy działania pirackie to tylko niektóre z zagrożeń, na które odpowiedzią jest nowoczesna i dobrze wyposażona marynarka wojenna.

Odpowiedź Marynarki Wojennej RP na współczesne zagrożenia

W obliczu współczesnych zagrożeń, od kilku lat Marynarka Wojenna RP rozwija swoje zdolności operacyjne poprzez modernizację floty i integrację nowoczesnych systemów obronnych. Programy takie jak Miecznik, obejmujące budowę nowoczesnych fregat wielozadaniowych, są kluczowe dla poprawy bezpieczeństwa morskiego. Polska współpracuje z międzynarodowymi partnerami, jak Babcock International, Thales i MBDA, w ramach programu Miecznik. Fregaty te będą wyposażone w wielowarstwowy system obrony Sea Ceptor od MBDA oraz zaawansowane systemy radiolokacyjne i hydrolokacyjne firmy Thales, co zapewni skuteczne wykrywanie i zwalczanie różnorodnych zagrożeń.

Jednym z programów modernizacyjnych jest również budowa okrętów zwiadu elektronicznego SIGINT w ramach programu Delfin. Stocznia Remontowa Shipbuilding S.A. buduje drugą jednostkę z tej serii, która zastąpi starsze okręty ORP Nawigator i ORP Hydrograf, znacząco zwiększając zdolności wywiadowcze Polski na morzu. Nowe okręty SIGINT będą kluczowe w monitorowaniu i przechwytywaniu sygnałów radiowych oraz analizowaniu działań przeciwnika.

Nowoczesna Marynarka Wojenna RP musi być przygotowana na szeroki wachlarz zagrożeń, od tradycyjnych konfliktów zbrojnych po nowe formy zagrożeń, takie jak działania dywersyjne i cyberataki na infrastrukturę krytyczną, w tym przyszłe morskie farmy wiatrowe.

Ludzie Marynarki Wojennej

Kluczowym elementem sukcesu każdej marynarki są jej ludzie. Wykwalifikowani marynarze i oficerowie, którzy uczestniczą w intensywnych szkoleniach i ćwiczeniach, stanowią trzon polskich sił morskich. Ich profesjonalizm i zaangażowanie są gwarancją bezpieczeństwa na morzu.

Marynarze i oficerowie Marynarki Wojennej RP regularnie uczestniczą w międzynarodowych ćwiczeniach, takich jak Dynamic Move. W tych ćwiczeniach co roku bierze udział ponad 140 oficerów z 17 państw, w tym Polski, koncentrując się na rozwijaniu kluczowych umiejętności w zakresie planowania i realizacji operacji przeciwminowych oraz efektywnym zarządzaniu zespołami międzynarodowymi. Dzięki temu Marynarka Wojenna RP jest w stanie sprostać współczesnym wyzwaniom i zagrożeniom na morzu, zapewniając bezpieczeństwo narodowe oraz wspierając międzynarodowe operacje na rzecz pokoju i stabilności.

Podczas ostatnich ćwiczeń Dynamic Move 2024-I, specjaliści wykorzystywali zaawansowane symulatory komputerowe, które umożliwiały realizację scenariuszy operacji przeciwminowych w bezpiecznym, lecz realistycznym środowisku. Dzięki temu innowacyjnemu podejściu możliwa była identyfikacja i analiza potencjalnych błędów oraz opracowywanie skutecznych strategii działania, co odbywało się bez ryzyka dla załóg i jednostek. Marynarka Wojenna RP, korzystając z tej technologii, nie tylko doskonali własne umiejętności, ale również dzieli się wiedzą i doświadczeniami z sojusznikami.

Wkład Marynarki Wojennej w bezpieczeństwo narodowe

Działania Marynarki Wojennej RP mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo Polski. Ochrona szlaków morskich, zabezpieczanie portów oraz udział w operacjach przeciwminowych to tylko niektóre z zadań, które przyczyniają się do stabilności gospodarczej i politycznej kraju.

Eugeniusz Kwiatkowski, znany polski ekonomista i polityk, przed wojną wyraźnie podkreślał znaczenie Marynarki Wojennej RP. Pisał, że ignorowanie spraw morskich, mimo strategicznej pozycji Polski na międzymorzu, było jedną z przyczyn upadku I Rzeczpospolitej. Kwiatkowski traktował polskie sprawy morskie w sposób kompleksowy, zbliżony do dzisiejszej systematyki przemysłu morskiego. W jego wizji, Marynarka Wojenna RP, powiązana z różnymi sektorami gospodarki morskiej, miała obowiązek ich ochrony, integracji oraz stymulowania wysokich standardów rozwoju. Tego rodzaju podejście jest niezwykle istotne także dzisiaj.

Sytuacja geopolityczna na wschodniej flance NATO, szczególnie w obliczu rosnącej agresji ze strony Rosji, stawia Polskę przed poważnymi wyzwaniami. Nieustanne działania Rosji w regionie Morza Bałtyckiego, jak również jej ambicje militarne, wymagają od Polski posiadania silnych i nowoczesnych jednostek bojowych. Zagrożenie zajęcia państw bałtyckich przez siły lądowe Rosji jest realne i wymaga od nas gotowości do wsparcia sojuszników oraz ochrony własnych interesów na morzu.

Polska Marynarka Wojenna musi być zdolna do skutecznego działania w międzynarodowych misjach, współpracując z sojusznikami z NATO, aby zapewnić stabilność i bezpieczeństwo w regionie. Nasze zaangażowanie w programy takie jak Miecznik, Delfin i budowa okrętów podwodnych w programie Orka, nie tylko wzmocnią nasze zdolności obronne, ale również pokażą nasze zaangażowanie w międzynarodowe wysiłki na rzecz bezpieczeństwa. To strategiczne podejście jest niezbędne w obliczu współczesnych wyzwań, jakie stawia przed nami dynamicznie zmieniająca się sytuacja geopolityczna.

Unikatowy opis fregat Miecznik:

Fregaty Miecznik oraz nowe okręty pomocnicze w naszej flocie są nie tylko nowoczesnymi narzędziami obronnymi, ale również manifestacją zaawansowanej polskiej inżynierii i innowacji. Te jednostki wzmacniają nasze zdolności obronne i dowodzą, że polski przemysł okrętowy może śmiało konkurować na światowej scenie. Polska, z nowymi okrętami wojennymi, powoli dołącza do flot innych marynarek wojennych, które od dziesięcioleci prezentują swoje możliwości obronne, zawijając do portów całego świata. Wkraczamy pewnie na nowe morskie horyzonty, demonstrując swoją siłę, kreatywność oraz gotowość do działania na rzecz międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności. To nowa era, w której fregaty Miecznik będą symbolem narodowej dumy i technologicznego mistrzostwa na globalnych wodach.

Marynarka Wojenna RP, w porównaniu do innych sił zbrojnych, pracuje na rzecz naszego bezpieczeństwa przez całe 365 dni w roku. Jest to jedyna formacja, która aktywnie zapobiega konfliktom zbrojnym, podczas gdy inne siły zbrojne walczą głównie podczas wojny.

Znaczenie Święta Marynarki Wojennej

Święto Marynarki Wojennej RP to okazja do uhonorowania i docenienia roli sił morskich w historii i współczesności Polski. Obchody tego dnia, takie jak uroczystości na Skwerze Kościuszki w Gdyni czy w Świnoujściu, zwiedzanie okrętów wojennych oraz pokazy edukacyjne, podkreślają znaczenie Marynarki Wojennej w narodowej tożsamości i bezpieczeństwie.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Narodowe Święto Niepodległości 2025: cała Polska w biało-czerwonych barwach

    Narodowe Święto Niepodległości 2025: cała Polska w biało-czerwonych barwach

    Wczoraj, w blasku listopadowego świtu, Polska obudziła się w wyjątkowym nastroju. Ulice miast, miasteczek i wsi wypełniły się ludźmi, którzy – niezależnie od poglądów – wyszli, by razem oddać hołd tym, którzy przed ponad wiekiem wywalczyli wolność. 11 listopada, najważniejsze polskie święto narodowe, ponownie stało się symbolem jedności, wspólnoty i tradycji, przypominając, że mimo różnic potrafimy świętować razem to, co najcenniejsze – niepodległość.

    Obchody 11 listopada – Polska zjednoczona w bieli i czerwieni

    Tegoroczne obchody miały szczególny charakter – zarówno w stolicy, jak i w miastach nadmorskich, gdzie obecność Marynarki Wojennej RP nadała im symboliczny, morski wymiar. W całym kraju rozbrzmiewały dźwięki orkiestr wojskowych, syren okrętowych i patriotycznych pieśni. W Gdańsku tłumy mieszkańców przeszły w barwnej paradzie nad Motławą, w Gdyni odbyła się uroczystość na Skwerze Kościuszki, a w Świnoujściu żołnierze 8. Flotylli Obrony Wybrzeża wraz z mieszkańcami wzięli udział w Mszy Świętej i kawaleryjskim pikniku.

    Kulminacyjnym punktem obchodów pozostała Warszawa, gdzie tysiące Polaków – z prezydentem na czele – uczestniczyły w Marszu Niepodległości, który w tym roku po raz pierwszy odbył się w atmosferze pełnego spokoju i jedności.

    Gdańsk – największa parada i wspólne świętowanie nad Motławą

    Wczoraj w Gdańsku odbyły się jedne z najbardziej uroczystych obchodów Narodowego Święta Niepodległości w kraju. Miasto, od wieków symbol wolności i niezależności, ponownie wypełniło się biało-czerwonymi barwami. Główne wydarzenie – Parada Niepodległości – zgromadziło kilkadziesiąt tysięcy uczestników, wśród których znaleźli się mieszkańcy, harcerze, uczniowie oraz grupy rekonstrukcyjne. Kolumna wyruszyła z ulicy Podwale Staromiejskie i przeszła przez serce miasta, mijając Podmłyńską, Targ Drzewny i Długi Targ, by zakończyć marsz pod Zieloną Bramą, gdzie wspólnie odśpiewano hymn narodowy.

    Tegoroczna parada miała wyjątkowy charakter – nie tylko jako manifestacja pamięci o przeszłości, lecz także jako znak społecznej jedności. Wzdłuż trasy powiewały tysiące flag, a wśród uczestników widoczne były całe rodziny z dziećmi, seniorzy, uczniowie i przedstawiciele różnych środowisk. W wydarzeniu uczestniczył także premier Donald Tusk, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że niepodległość jest wspólnym dobrem wszystkich Polaków, niezależnie od poglądów i różnic.

    Rocznica niepodległości, dzień 11 listopada, to jest cud zjednoczenia w 1918 roku, wymodlony przez naszych wieszczów – powiedział premier.

    Ze sceny przemawiała również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która przypomniała, że pod biało-czerwoną flagą jest miejsce dla każdego. Po oficjalnych wystąpieniach na Długim Targu rozpoczął się koncert pieśni patriotycznych, który był zwieńczeniem uroczystości w centrum miasta. Gdańsk rozświetliły biało-czerwone iluminacje, a uczestnikom rozdawano flagi i kotyliony. Atmosfera była podniosła, lecz pełna radości i wspólnoty. Gdańsk po raz kolejny pokazał, że świętowanie niepodległości może być nie tylko uroczyste, ale i obywatelskie – zakorzenione w lokalnej tożsamości, otwarte na wszystkich, którzy czują więź z Polską i jej historią.

    Gdynia – serce morskich obchodów Narodowego Dnia Niepodległości

    Wczoraj Gdynia, stolica polskiej Marynarki Wojennej, stała się jednym z głównych punktów obchodów Narodowego Święta Niepodległości na Pomorzu. Na Skwerze Kościuszki odbyła się uroczysta zbiórka z udziałem kompanii reprezentacyjnej, orkiestry wojskowej i załóg okrętów. W powietrzu rozbrzmiewały syreny okrętowe, a z nabrzeża powiewały bandery – symbole morskiej tradycji i dumy.

    W samo południe odczytano apel pamięci, po czym delegacje złożyły wieńce pod Pomnikiem Polski Morskiej. W uroczystościach uczestniczyli marynarze, kombatanci, przedstawiciele władz samorządowych oraz mieszkańcy, którzy – jak co roku – przyszli całymi rodzinami. Na Oksywiu odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny, a w Porcie Wojennym można było zwiedzić udostępnione okręty Marynarki Wojennej, w tym jednostki 3. Flotylli Okrętów.

    Zgodnie z marynarskim ceremoniałem, z pokładu okrętu-muzeum ORP Błyskawica oddano salut świąteczny złożony z 21 wystrzałów armatnich – najwyższą formę wojskowych honorów, zarezerwowaną dla najważniejszych świąt państwowych i głów państw. Huk salutu rozległ się nad portem punktualnie o godzinie 14:00, przypominając, że wolność ma także swój morski dźwięk – donośny i dumny.

    Gdynia od lat podtrzymuje tradycję obchodów w duchu marynarskiej dyscypliny i patriotycznego umiaru. Wczoraj również nie zabrakło momentów wzruszenia – zwłaszcza gdy orkiestra wojskowa odegrała Hymn do Bałtyku, a uczestnicy wspólnie odśpiewali Mazurek Dąbrowskiego. To miasto, w którym niepodległość pachnie solą i wiatrem, a pamięć o tych, którzy tworzyli Polskę morską, wciąż pozostaje żywa.

    Sopot – świętowanie z historią w tle

    Sopot, choć znany głównie z nadmorskiego spokoju i kultury, wczoraj również dołączył do wspólnego świętowania Narodowego Święta Niepodległości. Miasto udekorowano biało-czerwonymi flagami, a obchody rozpoczęły się o świcie morskim „Skokiem Niepodległości” oraz Sopockim Biegiem Niepodległości, który wystartował z molo. Następnie ulicami miasta przejechała parada zabytkowych samochodów, wozów strażackich i rowerzystów, kończąc swój przejazd przy muszli koncertowej.

    W samo południe na Skwerze Kuracyjnym sopocianie wspólnie odśpiewali hymn państwowy, po czym odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu młodych artystów z Młodzieżowego Domu Kultury. Na scenie zaprezentowały się zespoły dziecięce i młodzieżowe, a wśród publiczności panowała radosna, rodzinna atmosfera. Wieczorem w kościele św. Jerzego odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny, po której uczestnicy przeszli pod Pomnik Martyrologii Mieszkańców Sopotu, gdzie odbył się apel i złożono wieńce z udziałem asysty honorowej Marynarki Wojennej RP.

    Sopockie obchody, choć skromniejsze niż w Gdańsku czy Gdyni, miały wyjątkowy klimat – łączyły refleksję z radością, sport z tradycją, a sztukę z historią. W takich chwilach widać, że Święto Niepodległości to nie tylko defilady i przemarsze, lecz także wspólne gesty, pieśni i pamięć – to, co naprawdę buduje wspólnotę.

    Świnoujście – marynarska duma i Kawaleryjski Piknik Niepodległości

    Wczoraj Świnoujście – portowe miasto o silnych tradycjach wojskowych – stało się jednym z najbardziej widowiskowych punktów tegorocznych obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Uroczystości rozpoczęła msza święta w Kościele Garnizonowym, po której ulicami miasta przeszedł uroczysty przemarsz z udziałem żołnierzy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, kompanii honorowych, orkiestry wojskowej, władz lokalnych i mieszkańców. Nad kolumną powiewały biało-czerwone flagi, a na czele niosiono wojskowe sztandary – symbol ciągłości i wierności tradycji.

    Następnie pod Pomnikiem Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczypospolitej odbyła się oficjalna ceremonia z udziałem asysty honorowej Marynarki Wojennej RP. Złożono wieńce, oddano salwę honorową, a orkiestra wojskowa wykonała wiązankę pieśni patriotycznych. Wśród uczestników panował nastrój skupienia i dumy – marynarze, harcerze i mieszkańcy wspólnie oddali hołd tym, którzy walczyli o wolną Polskę.

    Kulminacyjnym punktem obchodów był Kawaleryjski Piknik Niepodległości, zorganizowany przez żołnierzy 8. FOW. Wydarzenie odbyło się w duchu rodzinnego święta – z pokazami sprzętu wojskowego, przejażdżkami konnymi, rekonstrukcjami i wspólnym biesiadowaniem. Piknik przyciągnął tłumy mieszkańców i turystów, a jego atmosferę najlepiej oddał wpis Marynarki Wojennej RP: 

    Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne świętowanie i niezwykłą atmosferę!

    Ten żywy obraz wspólnoty – żołnierzy, dzieci i rodzin – stał się symbolicznym podsumowaniem całego dnia: niepodległość można świętować z powagą, ale i radością, w duchu wspólnoty i wdzięczności wobec historii.

    Warszawa – kulminacyjny moment obchodów narodowych

    Wczoraj Warszawa, jak co roku, ponownie stała się sercem Polski – miejscem, w którym symbolicznie spotkały się wszystkie pokolenia, poglądy i tradycje. To tu, w stolicy, odbyły się centralne uroczystości Narodowego Święta Niepodległości, stanowiące kulminacyjny punkt obchodów w całym kraju. Na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego zgromadzili się mieszkańcy stolicy, przedstawiciele władz państwowych, wojska oraz liczne delegacje z całej Polski.

    W południe, w asyście kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego, odbyła się uroczysta zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Prezydent Karol Nawrocki w swoim wystąpieniu przypomniał, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze, lecz wymaga codziennej troski i pracy.

    Wolność nie jest stanem, który można zachować bez wysiłku. Wolność wymaga ofiary, mądrości i jedności – niezależnie od różnic, które dzielą nas na co dzień” – mówił.

    W jego przemówieniu wybrzmiała myśl o potrzebie wspólnoty i odpowiedzialności za państwo – słowa szczególnie aktualne w czasach napięć międzynarodowych.

    Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił z kolei uwagę na znaczenie służby wojskowej w utrzymaniu pokoju i suwerenności.

    Współczesny patriotyzm to nie tylko pamięć o przeszłości, ale i codzienne wzmacnianie bezpieczeństwa Polski – podkreślił, odnosząc się do rosnącej roli Sił Zbrojnych RP w strukturach NATO.

    Po oficjalnych uroczystościach na Placu Piłsudskiego rozpoczął się Marsz Niepodległości, który tradycyjnie wyruszył o godzinie 14:00 spod ronda Dmowskiego. Kolumna, licząca według danych policji około 120 tysięcy uczestników, przeszła Alejami Jerozolimskimi, przez Most Poniatowskiego, aż na błonia przy Stadionie Narodowym. Tegoroczny marsz przebiegł wyjątkowo spokojnie – po raz pierwszy od wielu lat nie odnotowano żadnych incydentów ani zamieszek. Jak zauważył marszałek Krzysztof Bosak, jeden z organizatorów wydarzenia, była to „najbardziej spokojna edycja marszu w historii”.

    To dowód, że Polacy potrafią świętować w sposób godny, bez podziałów i agresji. Patriotyzm nie musi dzielić – może łączyć – mówił.

    Tegoroczne obchody w stolicy miały wymiar wyjątkowy również z innego powodu. Po raz pierwszy od wielu lat w Marszu Niepodległości uczestniczył urzędujący Prezydent RP – Karol Nawrocki. Dotąd głowy państwa brały udział głównie w oficjalnych uroczystościach państwowych na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, zachowując dystans wobec społecznego wymiaru święta. Tym razem prezydent przeszedł wśród uczestników marszu z biało-czerwoną flagą w dłoni, symbolicznie łącząc instytucję państwa z obywatelską formą świętowania. Wydarzenie to miało wymiar nie tylko historyczny, lecz także społeczny – po raz pierwszy od lat Marsz Niepodległości stał się przestrzenią wspólnoty, a nie podziału. Obecność głowy państwa podkreśliła, że patriotyzm nie jest własnością żadnej ze stron sporu politycznego, lecz wspólnym dobrem wszystkich Polaków.

    11 Listopada – jedność, wspólnota i tradycja w całym kraju

    Wieczorem, na błoniach Stadionu Narodowego, odbył się koncert „Niepodległa – wspólne śpiewanie”, podczas którego wybrzmiały najpiękniejsze polskie pieśni patriotyczne – od „Roty” po „Niepodległą, niepokorną”. Wystąpili artyści reprezentujący różne style muzyczne, a publiczność – kilka tysięcy osób – śpiewała wspólnie z nimi. Całość zwieńczył pokaz iluminacji i biało-czerwony spektakl dronów nad Wisłą.

    Warszawa po raz pierwszy od dawna przeżyła 11 listopada w atmosferze spokoju i jedności. Bez incydentów, bez podziałów – za to z dumą, refleksją i poczuciem wspólnoty. Dla wielu uczestników był to najbardziej symboliczny moment dnia, pokazujący, że mimo różnic potrafimy razem świętować to, co dla nas najważniejsze – wolność.

    Tegoroczne obchody pokazały, że Narodowe Święto Niepodległości to nie tylko data w kalendarzu, lecz żywa tradycja łącząca pokolenia. Od gór, przez Mazowsze, po Trójmiasto – wszędzie dominowało poczucie wspólnoty, dumy i narodowej ciągłości. W takich chwilach widać najpełniej, czym jest polska jedność, wspólnota i tradycja.